Wolne Forum Gdańsk Strona Główna Wolne Forum Gdańsk
Forum miłośników Gdańska

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: fritzek
2010-01-27, 17:13
The Neverending Story
Autor Wiadomość
stamp
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-05, 08:12   

Grün napisał/a:
A słyszałeś o instytucji pozwu zbiorowego?


Słyszałem, właśnie po to powoływane są te "powiernictwa"
Jednak to moje łączenie organizacji ziomkowskich, wypędzonych z nurtem roszczeniowym jest jak najbardziej właściwe. To właśnie członkowie tych organizacji, ważni ich członkowie tworzą "powiernictwo" zasiadają w zarządzie i są ich siłą napędową.
 
 
Jagst 
Automobilista

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 437
Skąd: Westpreussen
Wysłany: 2009-01-05, 08:41   

stamp napisał/a:
To takie typowe. Organizacje te ściśle współpracują. Jedne zrzeszają ludzi odpowiednio ich motywując, inne odbudowują w nich poczucie krzywdy równocześnie pozbawiając jakiejkolwiek winy. Na końcu jest ta kancelaria . Kto za to płaci ? Dziadkowie mają tyle kasy że stać ich na prywatne pozwy ? Niemcy są tak dobrze zorganizowani ;-)

To takie typowe. Spiskowa teoria, wszyscy się uwzięli na tę biedną niewinną Polskę. Wszyscy tylko kombinują jak jej zaszkodzić.

Ciekaw jestem, czy poza granicami Polski panuje przekonanie, że w Polsce wszyscy są rolnikami albo górnikami. Wszak tych najwięcej widać w telewizji...

Pamiętasz ten wiersz Młynarskiego, którego fragment mam w dolnej części podpisu...? Aha, Młynarski jest Polakiem. :mrgreen:
_________________
Pojęcia "nasz", "nasze", "my", "oni" itp... w rozmowach o historii i polityce są bardzo względne.

KTO POWIEDZIAŁ KASJER-DUPA???
 
 
stamp
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-05, 08:50   

Jagst napisał/a:
wszyscy się uwzięli na tę biedną niewinną Polskę.


Zaraz tam wszyscy. Ja nic takiego nie mówiłem ;-)
 
 
Grün 
Oberwasserspeier


Pomógł: 14 razy
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 1468
Skąd: Wolne Miasto
Wysłany: 2009-01-05, 08:50   

No ok, ale po drugiej stronie działa równie nieskuteczne Powiernictwo Polskie, które w odróżnieniu od PP nie jest firmą prawniczą, więc nie rozumiało, że póki co w Rzeszy jeszcze prawo działa. Nie wiem czy zrozumiało po dwóch wyrokach skazujących. Histeria steinbachowska jest dokładnie tym, co nazwano niegdyś "wodą na młyn odwetowców". W Niemczech nikt prawie nie słyszał w ogóle o Erice S. do póki nie zrobiła jej wielkiej reklamy Dorota A-M. Jaki jest efekt? Opinia, że niemieccy wypędzeni próbują dochodzić swoich praw na drodze prawnej, a Polacy przeprowadzają ataki bezprawne. O to chodziło? Wątpię. Tylko, że droga myślenia autorów błyskotliwej ulotki szła mniej więcej tak, jak wykaz 'niemieckich' najazdów, okupacji i krzywd zaznanych przez naród polski, która przedstawiona została powyżej. Takie właśnie myślenie, kiedy styka się z faktami, a jeszcze gorzej kiedy z przepisami, powoduje takie kłopoty jakie ma obecnie Powiernictwo Polskie i jego szefowa.
A co do proponowanej przez Ciebie grubej kreski...
Ciekaw jestem czy gdyby Twojemu narodowi zaproponowano w XIX w., by zaprzestał siać ferment i uznał to, że Polski nie ma i nie będzie, właściwie to jej nigdy nie było, a Polacy jako naród nigdy nie istnieli, to czy byłbyś zwolennikiem takiej "pax inter hominibus".
_________________
Z wyrazami...
prof. wirt. Grün
Nowe w Akademii: O Hausmarkach
Felietony historyczne na MMTrójmiasto
 
 
stamp
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-05, 10:39   

Jeśli chodzi o kłopoty polskiego powiernictwa, to na szczęście nie są to moje kłopoty. Zawsze tak jest jak amatorzy, ludzie nieprzygotowani biorą się za rzeczy na których się nie znają. Jak już pisałem Niemcy ze swej natury są w tym zdecydowanie lepsi. Z drugiej zaś strony ile my Polacy mieliśmy czasu aby z tej amatorszczyzny wyjść. To nie jest zganianie winny na wszystkich innych to są fakty. W Polsce przez 50 powojennych lat likwidowano jakiekolwiek przejawy niezależnego działania, wszelkiego działania. Począwszy od politycznego skończywszy na społecznym w skali makro. Nie ma co ukrywać, jesteśmy w tym względzie daleko z tyłu.
Druga sprawa. Dyskusja na temat WMG to faktycznie niekończąca się historia. Ja w tym względzie całkowicie popieram zdanie kwidzyna i chyba nie ma sensu aby to tu kontynuować. Też szanuje Twoje poczucie narodowe chociaż w nie nie wierzę-mam do tego prawo.
Tak to prawda, Polacy nigdy nie pogodzili się z utratą niepodległości ale zawsze dawali temu wyraz. Manifestacje, powstania zbrojne, działania polityczne, społeczne, kulturalne. Do tego dochodzi język, wiara. Nie jestem historykiem (nawet amatorskim) i w tym względzie w dyskusji z Tobą nie mam żadnych szans i dlatego może mi powiesz kiedy to w czasach gdy Danzig nie był niepodległy naród danzigi zaakcentował w ten sposób swoje istnienie i swoje narodowe dążenia ?
Niestety, narody tak jak organizmy żywe podlegają ewolucji, ciągłym zmianą. Te słabe znikają.
Być może jednak (myślę że w gruncie rzeczy taki jest Twój cel)w obecnych mieszkańcach Danziga obudzi się mocne poczucie narodowe i kiedyś w przyszłości idąc za ogólnoświatowym trendem wyodrębniania się niepodległych miast-państw powstanie Wolne Miasto . Osobiście mam nadzieję że językiem urzędowym tego tworu będzie język polski ;-)
 
 
Grün 
Oberwasserspeier


Pomógł: 14 razy
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 1468
Skąd: Wolne Miasto
Wysłany: 2009-01-05, 11:11   

stamp napisał/a:
Być może jednak (myślę że w gruncie rzeczy taki jest Twój cel)w obecnych mieszkańcach Danziga obudzi się mocne poczucie narodowe i kiedyś w przyszłości idąc za ogólnoświatowym trendem wyodrębniania się niepodległych miast-państw powstanie Wolne Miasto . Osobiście mam nadzieję że językiem urzędowym tego tworu będzie język polski

Nigdy nie twierdziłem, że bycie Gdańszczaninem wymaga czegokolwiek innego niż stawianie Danziga na pierwszym miejscu jako ojczyzny. Nie ma tu nic do rzeczy pochodzenie, język, a już w żadnym wypadku religia. Europa państw narodowych nie ma szansy przetrwania. Widać to na każdym kroku. Centrale notorycznie działają przeciwko regionom, które mimo całej pseudodemokracji odsuwane są od możliwości decydowania o sobie. Powrotu do II Wolnego Miasta, ze względów technicznych, nie ma. Ale Danzig powinien stać się w przyszłości samodzielnym tworem państwowym, bo, jak to z historii wynika, tylko takie rozwiązanie pozwala mu kwitnąć. A tego chyba każdy normalnie myślący mieszkaniec Danziga chce, no chyba, że ma założoną blokadę narodową i w imię interesów polskiej klasy politycznej w Warszawie gotów jest działać wbrew interesom swojego własnego miasta i swojemu własnemu. Język III Wolnego Miasta jest bez znaczenia - za lat x i tak języki narodowe będą w odwrocie. Wszystko wskazuje na to (o ile oczywiście nie wybuchnie jakaś wielka wojna w Europie), że będzie to jakaś odmiana angielskiego. I to chyba jest jedyne dobre rozwiązanie, jeśli założyć, że uda się nam (ludziom) przestać dostawać wysypki albo wręcz rozwolnienia na widok kogoś, kto mówi innym językiem niż my i nasi sąsiedzi, w szczególności, jeśli jest to język historycznego wroga. Oprócz religii niewiele zjawisk spowodowało większy rozlew krwi niż koncepcja narodów, wynaleziona przez polityków początku XIX w. wyłącznie po to, by zaoszczędzić na kosztach armii zaciężnej. Wiek XIX i pierwsza połowa XX to czas, kiedy ludzie dawali się zabijać i sami zabijali nie za pieniądze, jak to było zawsze przedtem, a dla idiotycznej, szowinistycznej idei narodowości, którą im wpojono, podobnie jak kilka innych, zbrodniczych w efekcie bzdur.
Narodowość to kwestia stanu ducha, uczuć i świadomości. Podobnie jak religia. Co do religii cywilizowany świat zaczyna już dobrze rozumieć to, że nie wolno tego typu uczuć uspołeczniać, bo prowadzi to tylko do tragedii. Podobnie powinno się stać z narodowościami - zbrodniczość koncepcji narodowych nie dociera jeszcze do świadomości przeciętnego człowieka, który woli myśleć o złym Niemcu i dobrym Polaku, zamiast widzieć dwóch ludzi - TAKICH SAMYCH, choć w szczegółach oczywiście różnych. Patriotyzm to eufemistyczna nazwa nazizmu. Każe kochać bandytę, bo jest z tego samego narodu ("wszyscy Polacy to jedna rodzina") a nienawidzić (w łagodniejszych formach: odnosić się podejżliwie) do normalnego, wartościowego człowieka, bo jest członkiem innego narodu ('Jak świat światem Niemiec Polakowi nie będzie bratem'). Tak długo jak nie odrzucimy narodowości jako kategorii postrzegania, nie staniemy się ludźmi. Czy nienawidzisz sąsiada, bo jest ewangelikiem? Ty już nie, ale Twoi pradziadkowie i owszem, bo tak nakazywała wówczas ideologia katolicka. Czy to nie jest dobre, że nie zwracamy już (przynajmniej niektórzy) ŻADNEJ uwagi na wyznanie innego człowieka? Podobnie dobrze byłoby zaprzestać zwracać uwagę na narodowość.
_________________
Z wyrazami...
prof. wirt. Grün
Nowe w Akademii: O Hausmarkach
Felietony historyczne na MMTrójmiasto
 
 
Adam Zwoiński 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 33
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-01-05, 13:05   

Moim zdaniem włąśnie to co proponuje nam UE to utopia, utopią jest kosmopolityczny twór z siedzibą w Brukseli a do tego byc moze to zmierza, w każdym razie nic nie jest przesadzone obecnie to że panuje taka tendencja antynarodowa w UE nie znaczy ze nie ulegnie ona zmianie.
Patriotyzm moze istniec tylko w obrębie narodu,plemienia lub innej grupy w jakiś sposób związanej ze swoja kultura, ziemią, językiem, kosmopilityzm to dla mnie bardziej doktryna teoretyczna, nie zapuścil on szerszych korzeni poza papierem na którym o nim pisano, owszem były kosmopolityczne wielkie miasta-metropolie w historii ale metropolie te byly często w jakims stopniu izolowane od otaczających je ludów, które posiadały świadomośc włąsnej odrębności
Osobiście mysle iz w przyszłości zwycięzy jednak koncepcja narodowa w UE o ile ten podmiot w ogóle przetrwa w dluzszym okresie czasu
Koncepcja integracji europejskiej jaka proponuje UE stanowi bowiem jej wypacznie, mysle iż my Polacy mamy z Unią coraz mniej wspólnego w dziedzinie kulturyi religii. Kultura tworzona w krajach UE beztrosko obraża wartości świata chrzescijańskiego z którego sie paradoksalnie wywodzi, a dominująca postawą jest zoobojetnienie wobec religii, szcególnie zaś wrógośc wobec religii katolickiej
 
 
 
Adam Zwoiński 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 33
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-01-05, 13:12   

Mysle iz na tym polu kultury i religii dojdzie w najblizszym czasie do ostrego sporu miedzy nami ( UE a Polską ), tych dwóch warstw nie da sie bowiem wzajemnie pogodzic a tutaj przychodzi mi na mysl nasza konfrontacja z Rosja bolszewicka w 1920, idea internacjonalistycznej rewolucjii stała w sprzeczności z dażeniami niepodległosci Polski. Kolejny paradoks. Kosmopolityzm w wersji biurokratów z Brukseli jest łudząco podobny do internacjonalizmu leninowskiego, w obu wypadkach ostrze jest sierowane przeciw narodowosci i katolicyzmowi.Mozna by nawet rzec kolejna odsłona socjalizmu, najpierw wydanie w wersji Lenina, potem narodowy socjalizm Hitlera ale tu przyznam ta nazwa jest mylaca w rzeczywistości to był nacjionalizm, a obecnie sojcalizm kosmopolityczny
 
 
 
Sabaoth
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-05, 13:21   

Tak trochę mniej w temacie ale czytając o 1920 r., okupacjach i najazdach przypomniałem sobie o napaści Polski na LItwę w latach 1919-20. Otóż wytyczona granica polsko-litewska nie spodobała się ówczesnym polskim włądzom, skończyło się to zbrojnym najazdem na Litwę i przesunięciem granicy. Jakoś o tej polskiej agresji nie uczy się w polskich szkołach, a może warto bo wielu osobom otworzyłoby to oczy.
 
 
Adam Zwoiński 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 33
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-01-05, 13:26   

Fakt zajęcia Wilna przez gen Żeligowskiego jest powszechnie znany, nie omija sie tego tematu
 
 
 
Sabaoth
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-05, 13:31   

Czyli można to nazwać "polską okupacją", to jest właśnie problem terenów granicznych zamieszkałych przez ludność dwu lub więcej narodów. Nie powinniśmy więc tak łatwo wyrokować o "odwiecznie polskich ziemiach".
 
 
stamp
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-05, 13:34   

Sabaoth napisał/a:
Nie powinniśmy więc tak łatwo wyrokować o "odwiecznie polskich ziemiach"


Ale do kogo ten apel :?: Do kogo tutaj na tym forum :?:
 
 
Grün 
Oberwasserspeier


Pomógł: 14 razy
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 1468
Skąd: Wolne Miasto
Wysłany: 2009-01-05, 13:46   

Pewnie, po co łączyć. Dzielmy dalej, kłóćmy się o bzdury z pod znaku orla tego czy innego koloru. Żryjmy się dalej jak psy, mało krwi zostało wylanej. Konserwujmy bzdurne mity historyczne i religijne. A przy najbliższej okazji, kiedy starcy się znowu pokłócą, dajmy się pozabijać w imię ich zwiędłych interesów. Brawo. Jak można mieć pretensję do Niemców o nacjonalizm (w większości obecnych Niemiec będący całkowitą przeszłością) jeśli samemu wyznaje się polski nacjonalizm. A już podpieranie go łącznością polskości z katolicyzmem, jest w zlaicyzowanym polskim społeczeństwie po prostu śmieszne. Nie będzie konfliktu na tle religijnym z unią bo znakomita większość Polaków ma w coraz głębszym poważaniu okrzyki kleru, mało tego - coraz bardziej alergicznie reaguje na narzucanie przez katolicki kler tego czy owego. Polacy, ktorzy wrocą (badź nie) ze świata też już nie będą (oby) tak zakutani w narodowe mity jak ci, którzy w narodowym grajdołku wierzą w idiotyczne, narodowo spolaryzowane klechdy. Miejmy nadzieję, ze narodowy patriotyzm przejdzie do kategorii hobby typu rekonstrukcji dawnych formacji wojskowych i hodowli kanarków.
_________________
Z wyrazami...
prof. wirt. Grün
Nowe w Akademii: O Hausmarkach
Felietony historyczne na MMTrójmiasto
 
 
stamp
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-05, 14:31   

Grün napisał/a:
Pewnie, po co łączyć. Dzielmy dalej, kłóćmy się o bzdury z pod znaku orla tego czy innego koloru. Żryjmy się dalej jak psy, mało krwi zostało wylanej. Konserwujmy bzdurne mity historyczne i religijne. a.


Moja propozycja grubej kreski jest cały czas aktualna :hihi: Jest jak jest i nie żryjmy się z tego powodu. Czas pokaże w którą stronę to pójdzie. Być może w sposób ewolucyjny kiedyś wyodrębnią się samodzielne regiony ale czy wtedy zlikwidowane zostaną nacjonalizmy? Wątpię. Ateńczycy szczerze nienawidzili Spartan (i na odwrót) chociaż zupełnie nie miał pojęcia o XIX wiecznych koncepcjach państw narodowych ;-)
Ostatnio zmieniony przez stamp 2009-01-05, 14:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kwidzin
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-05, 14:38   

Grün napisał/a:
Europa państw narodowych nie ma szansy przetrwania. Widać to na każdym kroku.

Patrząc z innej perspektywy można rzec, że niektórym się już przejadł ten wspólny ponadnarodowy twór zwany UE.

Grün napisał/a:
Miejmy nadzieję, ze narodowy patriotyzm przejdzie do kategorii hobby typu rekonstrukcji dawnych formacji wojskowych i hodowli kanarków.

Miejmy nadzieję, że przetrwają ludzie, których sercu będą bliższe wartości wywodzące się z kultury własnego narodu, niż zmakdonaldyzowana papka europejskich pseudowartości, dla umysłowo ociężałych.


Grün napisał/a:
Ale Danzig powinien stać się w przyszłości samodzielnym tworem państwowym, bo, jak to z historii wynika, tylko takie rozwiązanie pozwala mu kwitnąć. A tego chyba każdy normalnie myślący mieszkaniec Danziga chce,

A jak nie chce to co? Zostanie odesłany do Torunia? Zresztą z tym poparciem oddolnym to chyba kiepsko. Proponowałem kiedyś proklamację Najświętszej Republiki Olszynki i Orunii i jakoś popierających nie było.

Grün napisał/a:
Język III Wolnego Miasta jest bez znaczenia - za lat x i tak języki narodowe będą w odwrocie. Wszystko wskazuje na to (o ile oczywiście nie wybuchnie jakaś wielka wojna w Europie), że będzie to jakaś odmiana angielskiego.

A ja myślę, że będzie to język: :-), lol, imho, rtfm... czyli kod łatwo zrozumiały dla typu fizyczno-utylitarnego.

Grün napisał/a:
Narodowość to kwestia stanu ducha, uczuć i świadomości.

Przyjmując tak swobodną definicje, uczestnicy NSP deklarowali narodowość ufoludzką, księżycową, wenusjańską a nawet międzymorską...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Partnerzy WFG

ibedeker.pl