Wolne Forum Gdańsk Strona Główna Wolne Forum Gdańsk
Forum miłośników Gdańska

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: fritzek
2010-01-27, 17:13
Część marynistyczna tematu Hinterpommern
Autor Wiadomość
Sabaoth
[Usunięty]

Wysłany: 2008-08-31, 20:52   

Zopp, uważaj! Jeszcze warna za takie gadanie dostaniesz :hihi:
 
 
Hochstriess 


Pomogła: 7 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 09 Maj 2008
Posty: 1312
Skąd: Wrzeszcz, Świńskie Łąki
Wysłany: 2008-08-31, 22:28   

Jagst, ależ ja się zgadzam z tym co mówisz. Dokładnie tak jest. I chodzi nam o to samo ;-)
W Niemczech są tabliczki z prosbą o niesranie psami i kary za nieposłuszeństwo są wysokie. Nie ma wolności trzymania zwierząt w domu i tez ten zakaz jest respektowany ze względu na wysokość kar. W Polsce brakuje nam sprawnie działającego systemu "wychowawczego". Gdyby, na przykład, Niemcy nie miały tego, to zapewniam, że tonęłyby w psich kupach itd.
Widziałam zaniedbane i rozsypujące sie zakłady przemysłowe również w Niemczech (mieszkałam w Zagłębiu Ruhry), brud i smród też. Widziałam także pieknie zagospodarowane tereny przemysłowe i wzorowy porządek.
Nic nie jest czarno- białe.
Krótko mówiąc chodzi mi o to, że śmiecą/hałasują/chuliganią d-e-b-i-l-e a nie Polacy/Niemcy/Anglicy.
No :roll:
Bo o tym, co i gdzie jest lepsze czy gorsze to można opowiadać długo :-)
 
 
 
Jagst 
Automobilista

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 437
Skąd: Westpreussen
Wysłany: 2008-08-31, 22:50   

Hochstriess napisał/a:
Krótko mówiąc chodzi mi o to, że śmiecą/hałasują/chuliganią d-e-b-i-l-e a nie Polacy/Niemcy/Anglicy.

Nie zgadzamy sie jednak. Owszem, nieuchronność i wysokość kary ma znaczenie. Niemniej to jest przede wszystkim kwestia mentalności, tradycji narodowej, a może to ma związek z religią przeważająca w danej społeczności.

Polski policjant, strażnik miejski itp nie reaguje na rozmaite wykroczenia, bo po prostu nie ma w ogóle świadomości, że jakieś wykroczenie jest popełniane. Nie karze, bo nie widzi powodu do karania. Bo uważa, że pewne zachowania są absolutnie normalne. Nawet nie uważa, on tak po prostu jest zaprogramowany. Ileż razy widzę policjantów, którzy np. popełniają wykroczenia drogowe, którzy nie reagują na wykroczenia innych, nie mówię tylko o kodeksie drogowym. Dla nich nielegalne zachowania są absolutnie naturalne, dokładnie jak dla cywili. Czasami zdarza mi się zwracać uwagę policjantom, ze coś sie dzieje niezgodnie z prawem - reakcją jest zdziwienie. Takie zwykłe dziecięce zdziwienie, że ja widzę wykroczenie w czymś absolutnie naturalnym. A ci policjanci wywodzą się z TEGO społeczeństwa, tylko, że znają prawo LEPIEJ od przeciętnego obywatela.

Swojego czasu zwróciłem uwagę pewnemu eleganckiemu panu, który z równie elegancka rodzina wsiadał do czyściutkiego samochodu po rodzinnym spacerze. To nie był żaden debil, prostak, czy ktoś taki. Zwróciłem mu uwagę, ze wyrzuca niedopałek na chodnik, zamiast do śmietnika. On mi odpowiedział, że ewentualnie mogę mu przynieść kosz pod nos, to on wtedy wyrzuci niedopałek do niego. Kosz stał jakieś 3 metry od niego... I to nie był jakiś przypadek. Nie raz widuję grupkę eleganckich panów w garniturach stojących na peronie, czy gdzieś tam, rozmawiających, a potem w tym miejscu leży krąg zdeptanych niedopałków. Niedawno koło Szczecina szpakowaty pan w garniturze i w eleganckim samochodzie (jadącym przede mną) otworzył okno i wywalił przez nie plastikową butelkę. Ot tak po prostu. Wiedział mnie w lusterku, wiedział, że ktoś go widzi - ale to nie miało znaczenia, bo to przecież oczywiste, że butelki plastikowe wywala się przez okno.

I nikt tego egzekwować nie będzie, skoro nie raz i nie dwa widziałem, jak pety prosto na ziemię rzucają również umundurowani ludzie zatrudnieni do tego, by pilnować porządku. Bo to jest całkowicie naturalne: peta rzuca się na ziemię.

Sąsiedzi w Niemczech wiedzą, ze wspólna klatka schodowa musi być czysta i w tym celu sprzątana w określonym dniu tygodnia. Sąsiedzi w Polsce w ogóle nie traktują klatki schodowej jako czegoś, czym należałoby sie przejmować. To jest niczyje. Ich nie obchodzi, czy jest czysta, czy brudna. No czasami ponarzekają na pozostałych, ale nie powstanie im w głowach nawet myśl, ze klatkę należałoby regularnie sprzątać według grafika. To nie jest kwestia przepisów i ich egzekwowania. To jest kwestia mentalności w społeczeństwie, mentalności wynikającej z tradycji wychowania. Skoro w całej Polsce klatki schodowe są syfiaste, to należy to wiązać z tradycja narodową... A czy dewastowana jest klatka schodowa, czy barokowy pałac - to różnica jest tylko w wielkości obiektu, a nie w istocie zjawiska.
_________________
Pojęcia "nasz", "nasze", "my", "oni" itp... w rozmowach o historii i polityce są bardzo względne.

KTO POWIEDZIAŁ KASJER-DUPA???
 
 
Hochstriess 


Pomogła: 7 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 09 Maj 2008
Posty: 1312
Skąd: Wrzeszcz, Świńskie Łąki
Wysłany: 2008-08-31, 23:11   

Znowu się zgadzam, choć nie całkowicie. Pan elegancki rzucający peta na ziemię to cham czyli w naszym przypadku- debil. Nie ma znaczenia w jakim jest ubraniu i samochodzie. Cham chamem na wieki wieków amen. Znajdziesz takich nie tylko w Polsce.
I tyle różnic w zdaniu :-)
Naprawdę!
 
 
 
danziger
[Usunięty]

Wysłany: 2008-09-01, 00:44   

Sabaoth napisał/a:
Zopp, uważaj! Jeszcze warna za takie gadanie dostaniesz :hihi:

Powinien. Ale nie warna tylko bana połączonego z donosem do prokuratury.
Dziwne, jak to "Jedyny Praworządny Człowiek W Tym Kraju", który potępia każde, najmniejsze wykroczenie (o ile tylko popełnia je kto inny) sam nie wstydzi się jawnie popełniać przestępstw. Spieszę wyjaśnić, iż chodzi o czyny z art. 257, a w zależności od kwalifikacji ewentualnie również art. 133 KK.
 
 
villaoliva 
Administrator


Pomógł: 19 razy
Wiek: 95
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 6911
Skąd: Oliva
Wysłany: 2008-09-01, 01:56   

Całe szczęście, że nie dopatrzyłeś się jeszcze 134 KK.

Wyczerpanie znamion zniewagi następuje poprzez zachowanie się sprawcy polegające na ubliżaniu słowem, gestem, pismem rysunkiem- symbolem etc.

Opisywanie rzeczywistości nie wschodzi w ten zakres. Połowa prasy siedziałaby za to.

Danzi, "dziękując" za kolejne zakręcenie kijem w mrowisku oświadczam, że jakakolwiek polemika na ten temat bedzie podlegać pod punkt 7 i skutkować środkami wymienionymi w punktcie 8 regulaminu WFG. :!:
_________________

W Oliwie... zawsze zielono www.staraoliwa.pl
 
 
 
danziger
[Usunięty]

Wysłany: 2008-09-01, 08:04   

villaoliva napisał/a:
Całe szczęście, że nie dopatrzyłeś się jeszcze 134 KK.

Trudno mi wyobrazić sobie dopuszczenie się zamachu na życie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej poprzez pisanie na forum internetowym. To miał być dowcip? Jeśli tak, to kiepski.

villaoliva napisał/a:
Wyczerpanie znamion zniewagi następuje poprzez zachowanie się sprawcy polegające na ubliżaniu słowem, gestem, pismem rysunkiem- symbolem etc.

Opisywanie rzeczywistości nie wschodzi w ten zakres. Połowa prasy siedziałaby za to.

Opisywanie rzeczywistości to stwierdzenie, że gdzieś jest naśmiecone. Stwierdzenie, że w Polsce jest brudniej niż w Niemczech - to też może być opisywanie rzeczywistości.
Ale twierdzenie, że brudniej jest dlatego, iż Polacy mają brudzenie w genach, mentalności, tradycji, religii, czy czym tam jeszcze, to zwyczajne prezentowanie szowinistycznych i nacjonalistycznych poglądów, co opisywaniem rzeczywistości nie jest, za to ubliżaniem słowem - jak najbardziej.
Acha - nie przypominam sobie, abym gdziekolwiek w prasie czytał, że Polacy genetycznie są bardziej chamscy, śmiecący i co tam jeszcze.

villaoliva napisał/a:
Danzi, "dziękując" za kolejne zakręcenie kijem w mrowisku oświadczam, że jakakolwiek polemika na ten temat bedzie podlegać pod punkt 7 i skutkować środkami wymienionymi w punktcie 8 regulaminu WFG. :!:

Zechcesz mi wyjaśnić co rozumiesz przez "kolejne zakręcenie kijem w mrowisku"?
Dziwi mnie, że tak wybiórczo stosujesz regulamin (zwłaszcza odnośnie pkt. 4.) Ale z drugiej strony rozumiem to - bliższa ciału koszula...
Cóż, na szczęście to nie moje forum, więc polityka administracji wobec użytkowników to nie moje zmartwienie.

P.S. - bardzo wygodny ten punkt 7. :lol:
 
 
Jagst 
Automobilista

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 437
Skąd: Westpreussen
Wysłany: 2008-09-01, 08:53   

Po pierwsze nigdzie nie pisałem o niczym genetycznym. Po drugie wszelkie inne opinie, które tu wpisałem, a które nie są opisem rzeczywistości, które dotyczą genezy cech narodowych lub religijnych, są pisane w trybie przypuszczającym, są rozważaniami, a nie zniewagą skierowaną do kogokolwiek. Co więcej, nie mam wyłączności na te opinie; czytałem nie raz podobne rozważania w jak najbardziej polskiej prasie. O ile wiem, żaden z ich autorów nie był zaskarżany z tego powodu.

Jeżeli ktoś te słowa uznaje za zniewagę do siebie - to widocznie ma ku temu powody. Uderzenie w stół powoduje odezwanie sie nożyc. Ale za to już nie ja odpowiadam.

Zniewagę mogę jeszcze sformułować, ale Danziger jest dla mnie za mały, bym miał sie nim zajmować. Nie jest to nikt taki, kto byłby uprawniony do osądzania mnie. Za to należy do grupy osób, które prosiłem, by nie wchodziły mi w drogę. Doprawdy wyżej ceniłem jego inteligencję, założyłem, że się tego domyśli. Ewentualnie wyżej ceniłem jego kindersztubę, bo założyłem, ze do mojej uprzejmej prośby sie zastosuje. Zawiodłem się - ale nie jestem tym zaskoczony. Wszak wypisywanie bzdur na mój temat, to Danzigera (i nie tylko) specjalność.

Hochstriess: ten z tym petem to nie był cham. To był dobrze wychowany człowiek, który otwiera paniom drzwi w samochodzie, mówi "proszę bardzo", "przepraszam". Odruchowo, tak samo, jak odruchowo wywalił peta.

PS.: Rozumiem, że Danziger, aby nie ponieść odpowiedzialności wynikającej z art. 239 KK złożył już zawiadomienie o przestępstwie. Oczekuję na wezwanie, albo może nawet aresztowanie.
_________________
Pojęcia "nasz", "nasze", "my", "oni" itp... w rozmowach o historii i polityce są bardzo względne.

KTO POWIEDZIAŁ KASJER-DUPA???
Ostatnio zmieniony przez Jagst 2008-09-01, 09:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
villaoliva 
Administrator


Pomógł: 19 razy
Wiek: 95
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 6911
Skąd: Oliva
Wysłany: 2008-09-01, 09:16   

danziger napisał/a:
Cóż, na szczęście to nie moje forum, więc polityka administracji wobec użytkowników to nie moje zmartwienie.

P.S. - bardzo wygodny ten punkt 7.


Na szczęście masz rację.
_________________

W Oliwie... zawsze zielono www.staraoliwa.pl
 
 
 
Hochstriess 


Pomogła: 7 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 09 Maj 2008
Posty: 1312
Skąd: Wrzeszcz, Świńskie Łąki
Wysłany: 2008-09-01, 09:33   

Cham.
;-)
Skoro i tak nam wątek zboczył, to powiem smieszną historyjke o rzucaniu petów. W Duesseldorfie jest bardzo znany browar domowy, symbol miasta, Uerige. Uwijają się kelnerzy, piwo sie leje, świetna atmosfera. Nie ma popielniczek. Widziałam, że ludzie lutują prosto na podłogę. Zrobiłam sobie popielniczke z dekla piwnego i zadowolona szczerzę zęby. Podchodzi kelner, szybki ruchem zwala moją popielniczkę na podłogę i opieprza mnie, że tutaj popiół strzepuje się na podłogę, po czym zabiera mi papierosa, rzuca na podłoge i rozdeptuje butem.
Byłam tam kilkanście razy i za każdym razem było to samo.Palcem mi grozili nawet. Taki porządek domowy mają (Hausordnung).
:hihi:
 
 
 
Jagst 
Automobilista

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 437
Skąd: Westpreussen
Wysłany: 2008-09-01, 09:37   

Hochstriess napisał/a:
Podchodzi kelner, szybki ruchem zwala moją popielniczkę na podłogę i opieprza mnie, że tutaj popiół strzepuje się na podłogę, po czym zabiera mi papierosa, rzuca na podłoge i rozdeptuje butem.
Byłam tam kilkanście razy i za każdym razem było to samo.Palcem mi grozili nawet. Taki porządek domowy mają (Hausordnung).
:hihi:

To tak samo, jak w innym miejscu patelnie do kipowania :mrgreen: :hihi:
_________________
Pojęcia "nasz", "nasze", "my", "oni" itp... w rozmowach o historii i polityce są bardzo względne.

KTO POWIEDZIAŁ KASJER-DUPA???
 
 
danziger
[Usunięty]

Wysłany: 2008-09-01, 09:46   

villaoliva napisał/a:
(...)oświadczam, że jakakolwiek polemika na ten temat bedzie podlegać(...)

Zapomniałeś chyba napisać: "jakakolwiek polemika prowadzona przez ciebie". Lepiej to dopisz, bo w przeciwnym razie będziesz musiał porozdzielać warny również osobom, którym przydzielać byś ich nie chciał ;-)
 
 
Hochstriess 


Pomogła: 7 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 09 Maj 2008
Posty: 1312
Skąd: Wrzeszcz, Świńskie Łąki
Wysłany: 2008-09-01, 09:51   

Oj patelnia to pełen profesjonalizm był! Zastąpiła amatorski woreczek! :hihi:
 
 
 
feyg 


Pomógł: 50 razy
Wiek: 53
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 4794
Skąd: Gdynia Mały Kack
Wysłany: 2008-09-01, 10:21   

Hochstriess napisał/a:
Oj patelnia to pełen profesjonalizm był! Zastąpiła amatorski woreczek! :hihi:

... w dodatku jeszcze nieekologiczny :hihi:
A tak à propos dyskusji w tym wątku to mam wrażenie że zboczyliśmy z Hinterpommern na Hinterpolen :-/
_________________
Kto głośny jak dzwon, ten pusty jak on...
Ostatnio zmieniony przez feyg 2008-09-01, 12:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
groszek 


Dołączyła: 10 Maj 2008
Posty: 313
Wysłany: 2008-09-01, 12:01   

nooo i palenie jest niezdrowe :mrgreen: :hihi: ;-)
_________________
mały kot na wielkiej drodze
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Partnerzy WFG

ibedeker.pl