Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2013-03-14, 14:11
Hamburger napisał/a:
Czyżby ? Skąd ta pewność ? Czy znany jest już bank, który zapewnił ciągłość finansowania tego przedsięwzięcia ?
Nie bank. To my podatnicy. Pieniądze z budżetu RP, Województwa Pomorskiego i dofinansowanie Unii Europejskiej. Bruksela pokryje 85 proc. kosztów budowy linii PKM z Wrzeszcza do Rębiechowa. Wesprze także modernizację linii Gdynia - Kościerzyna, z którą w Rębiechowie połączy się linia PKM.
Wpisywanie uwag tego typu przez osoby o niskiej kulturze osobistej jest w momencie, gdy nie mają one zbyt wiele do powiedzenia, dość znamienne. Ale biorę wzgląd na to, że osobnik pochodzi z.... Oruni !
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2013-03-15, 15:39
Hamburger napisał/a:
gdy nie mają one zbyt wiele do powiedzenia
Oooo! Zdziwiłbyś się.
I daruj sobie ocenianie czyjejś kultury, mówienia o osobach których nie znasz a zwłaszcza na podstawie miejsca zamieszkania czy pochodzenia.
Ja ostatnio mam same złe skojarzenia z osobami z Hamburga mówiącymi po polsku. A nie zamierzam Ciebie z tego powodu piętnować. Ale tak nie musi być zawsze ...
- Gdy powstanie Pomorska Kolej Metropolitalna, to dla mnie symbolicznie skończy się II wojna światowa - mówi Paweł Huelle, danzigi pisarz
Z powodu budowy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, która połączy Danzig i Gdynię z lotniskiem, zostaną zlikwidowane stare wiadukty i przyczółki, które leżą na szlaku dawnej linii kolejowej z Wrzeszcza do Kokoszek. Rozebrany zostanie m.in. słynny wiadukt Weisera Dawidka, wybudowany w 1913 r. Swoją nazwę zawdzięcza debiutanckiej powieści Pawła Huellego "Weiser Dawidek". W miejscu starego wiaduktu zostanie wybudowany nowy, który konstrukcyjnie będzie nawiązywał do swojego poprzednika. Skąd popularność wiaduktu?
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 889 Skąd: Gdańsk-Brętowo
Wysłany: 2013-04-23, 21:24
Ja mu się romantyzmu wyrzeknę. Niech sam się wykrzeknie...
Ciekawe jakby coś takiego zaproponował w Izraelu czy Niemczech? Już by był skończony jako pisarz. A w Polsce jakieś pierdoły opowiada....
Polska to nie same ruiny. A odnośnie pytania, które Pan Paweł sobie sam postawił w kwestii zniszczenia linii przez Niemców w 1945 r. to proszę niech zerknie raz jeszcze nawet na aktualną mapę tej części miasta. Może zrozumie dlaczego i jakie znaczenie miały te nasypy jako obiekty przeciwczołgowe, oczywiście z wysadzonymi wiaduktami.
_________________ "Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
Wrzucałem na sąsiednie forum: http://forum.dawnydanzig....p=140767#140767
Zdjęcie zagadka związane podobno z linią kolejową z Wrzeszcza do Kokoszek i dalej. Podobno jest to kulig w Kokoszkach w 1933 r. Niestety, nie pasuje wiadukt w tle. Ten przy Maszynowej w Kokoszkach ma trochę inną barierkę. Może to ten, który stoi na poligonie przed stacją w Kiełpinku? Czy ktoś pamięta barierki na nim? Zdjęcie pochodzi z domowego archiwum nieżyjącego już mieszkańca Kokoszek, który mieszkał w nich także przed IIWŚ.
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2013-05-13, 10:13
Na profilu FB PKM zamieszczono rysunki rekonstrukcji wiaduktów nad Grunwaldzką, Wita Stwosza i Słowackiego.
Cytat:
mamy niespodziankę - reprodukcję rysunku sprzed ponad pół wieku, przedstawiającego rekonstrukcję przedwojennego wiaduktu nad dzisiejszą ul. Słowackiego w Danzigu. Po wysadzonym przez Niemców w 1945 r. obiekcie zachowały się jedynie dwa ceglane przyczółki, z których dziś stoi już tylko jeden.
Zdjęcie - niestety, mocno już wyblakłego - rysunku pochodzi z archiwalnych dokumentów Ministerstwa Transportu z 1960 r., dotyczących rozważanej już wówczas celowości odbudowy linii kolejowej Wrzeszcz - Kokoszki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum