Nie zamierzam polemizować z Twoimi wpisami - bo oczywistym jest fałszerstwo (powszechne w dokumentach wojsk hitlerowskich) dokonane w dzienniku działań bojowych pancernika o wystrzeleniu w trzech turach pomiędzy godz.07:40 a 09:28 dnia 01 września 1939r. na pozycje polskie na Westerplatte 96 pocisków 28 cm, 407 pocisków 15 cm, 366 pocisków 8,8 cm i innych mniejszych kalibrów.
To przecież było strzelanie na wiwat lub dla celów propagandowych, albo może wcale nie strzelano z dział głównego kalibru obawiając się trafienia okrętów Kriegsmarine na Zat. Danzigiej zaś amunicję „rozpisano”.
Tak warto może poczytać na historycy org
"Rano 1 września "Schleswig - Holstein" opuścił swoje miejsce postoju i zacumował przy warsztatach Rady Portu na tzw. Zakręcie Pięciu Gwizdków. O godz. 04:43 dowódca pancernika wydaje rozkaz artylerii do otwarcia ognia. Pięć minut później odzywają się działa kalibru 28 cm i 15 cm przeciw Westerplatte. Ostrzał trwa do godz. 04:55, pancernik zużywa 8 pocisków 28 cm i 59 pocisków 15 cm. O godz. 05:45 holownik "Danzig" odholowuje okręt w rejon Szańca Mew. Z nowego miejsca ponownie "Schleswig - Holstein" ostrzeliwuje Westerplatte od godz.07:40 do 07:50, od 08:15 do 08:28 i od 08:48 do 09:28 z wszystkich dział zużywając 96 pocisków 28 cm, 407 pocisków 15 cm, 366 pocisków 8,8 cm. 2 września "Schleswig - Holstein" przeholowany zostaje w głąb portu cumując przy Dworcu Wiślanym skąd o godz.12:03 otwiera ogień ostrzeliwując polskie pozycje w Redłowie, ostrzał trwał do godz.12:20. Pancernik zużył 41 pocisków 28 cm i 15 pocisków 15 cm. Ponowny ostrzał tym razem Witomina i Redłowa przeprowadził 4 września w godzinach 09:18 - 12:00 zużywając 56 pocisków 15 cm. 5 września oddał 13 strzałów z dział 15 cm do radiostacji gdyńskiej. Dwa dni później rano pancernik przeholowano w rejon Szańca Mew skąd ponownie ostrzelał Westerplatte w godzinach 06:08 do 06:40. Po kapitulacji załogi Westerplatte "Schleswig - Holstein" podpływa w rejon wyjścia z portu skąd ostrzeliwuje Kępę Oksywską i Hel. Ostrzał powtarza następnego dnia kierując ogień przeciwko polskim oddziałom na Oksywiu zużywając 10 pocisków 28 cm i 192 pociski 15 cm. 11 września ostrzeliwuje działami 28 cm port na Oksywiu. "
To tyle na temat
_________________ Jesteśmy odpowiedzialni za: gradobicie, trzęsienie ziemi i koklusz....
Mark_K
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 3 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-02-24, 13:40
No tak wystrzelenie 96 pocisków kal 28 cm i ponad 400 15 cm, 366 8,8, sugeruje,że to właśnie artyleria "burtowa" głównie prowadziła ostrzał Westerplatte, a 28cm wykorzystywana była jedynie w celach propagandowych i jako broń "psychologiczna". Zasięg artylerii 28,3 cm to wg danych 41,900 m
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 889 Skąd: Gdańsk-Brętowo
Wysłany: 2013-08-09, 17:04
Eeee. Film jest conajwyżej przeciętny, ale wcale nie jest zły czy też fatalny moim zdaniem. Bez przesady! Ja tam daję 6/10. Można śmiało obejrzeć. Nowe spojrzenie. Szczególnie podoba mi się Baka jako kpr. Grabowski oraz Żołędziewski jako kpt. Dąbrowski... mocny jest także Mirosław Zbrojewicz jako chor. Gryczman oraz Krawczyk jako Buder...
_________________ "Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum