Wolne Forum Gdańsk Strona Główna Wolne Forum Gdańsk
Forum miłośników Gdańska

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: villaoliva
2010-05-07, 15:20
Wyspa Spichrzów
Autor Wiadomość
Asinus 


Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 138
Skąd: Gdańsk-Sopot-Gdynia
Wysłany: 2010-06-30, 21:25   

Z tego co słyszałem to Steffen ma zostać zrekonstruowany o wszystkie kondygnacje (warunek Kwapińskiego). Ma być tam wsadzone muzeum bursztynu. Albo do spichlerza Turek (również przewidziane do reko).

Co do kładek/mostków przez Motławę to chciałbym aby było ich jak najwięcej, co najmniej na wylocie co drugiej ulicy poprzecznej - a więc tak jak w Amsterdamie, na którym Danzig powinien się wzorować.

http://wikimapia.org/#lat...8&z=16&l=28&m=b
^^ Patrzcie ile kładek i mostków jest na Starym Mieście Amsterdam.
_________________
Tej dziewczynie Asinus nigdy by nie podarował fotografii.
Bo kobietom nie powinno się ofiarowywać zdjęć
- robią z nich zawsze niewłaściwy użytek...
 
 
Jurmak 
Jurmak

Wiek: 69
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 45
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-07-02, 09:15   

Asinus napisał/a:
Co do kładek/mostków przez Motławę to chciałbym aby było ich jak najwięcej, co najmniej na wylocie co drugiej ulicy poprzecznej


I Motława umrze dosłownie i w przenośni... Stojąca woda, na której nie ma ruchu "zakwitnie" i zacznie śmierdzieć a wtedy zwolennicy mostów gromko zakrzykną - zasypać to szambo...
 
 
Asinus 


Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 138
Skąd: Gdańsk-Sopot-Gdynia
Wysłany: 2010-07-02, 18:56   

Jeszcze raz namawiam na spojrzenie na zdjęcie Amsterdamu przed wydawaniem całkowicie błędnych opinii. :roll:
_________________
Tej dziewczynie Asinus nigdy by nie podarował fotografii.
Bo kobietom nie powinno się ofiarowywać zdjęć
- robią z nich zawsze niewłaściwy użytek...
 
 
Jurmak 
Jurmak

Wiek: 69
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 45
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-07-02, 19:28   

Asinus napisał/a:
Jeszcze raz namawiam na spojrzenie na zdjęcie Amsterdamu przed wydawaniem całkowicie błędnych opinii.


A ja proponuje przejść się, bo dopłynąć ciężko, nad opływ Motławy... degradujący się w tempie zastraszającym... I taka będzie Motława poprzecinana mostami.
 
 
Asinus 


Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 138
Skąd: Gdańsk-Sopot-Gdynia
Wysłany: 2010-07-02, 19:53   

To czemu holenderskie kanały poprzecinane setkami mostów są milion razy bardziej ożywione niż Motława bez kładek w szczycie sezonu?
_________________
Tej dziewczynie Asinus nigdy by nie podarował fotografii.
Bo kobietom nie powinno się ofiarowywać zdjęć
- robią z nich zawsze niewłaściwy użytek...
 
 
Gulden 

Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 345
Skąd: GD
Wysłany: 2010-07-03, 09:34   

Prawie wszystkie amsterdamskie mosty nie są zwodzone. Tamtejsze kanały ożywione są nie poprzez otwierane mosty lecz dzięki dostosowaniu konstukcji jednostek pływających poruszających się po nich (barki).
W Danzigu w miejscu planowanych kładek mamy do czynienia ze starym portem, do którego wpływają jachty i większe jednostki.
Asinus napisał/a:
To czemu holenderskie kanały poprzecinane setkami mostów są milion razy bardziej ożywione niż Motława bez kładek w szczycie sezonu?

Dlatego, że żegluga na holenderskich kanałach ma inną formę, a ponadto Holandia stoi na "lekko" wyższym poziomie rozwoju jeśli chodzi o żeglugę ;-)
 
 
 
Jurmak 
Jurmak

Wiek: 69
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 45
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-07-03, 13:37   

Asinus napisał/a:
To czemu holenderskie kanały poprzecinane setkami mostów są milion razy bardziej ożywione niż Motława bez kładek w szczycie sezonu?


Bo w Holandii są setki mostów ale też i setki kanałów, my w Danzigu mamy tylko tą jedną, jedyną Motławę. Nieszczęściem Danziga są ludzie którzy nie czują klimatu miasta morskiego, którzy wyznają zasadę - Może nie wiedzieć Polak co to morze kiedy pilnie orze...
A co do ożywienia, powoli... powoli to następuje, Na Motławie pojawia się coraz więcej kajaków i łódek... Za tydzień będzie Baltic Sail, nie tak dawno było otwarcie sezonu żeglarskiego...
 
 
villaoliva 
Administrator


Pomógł: 19 razy
Wiek: 95
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 6911
Skąd: Oliva
Wysłany: 2010-07-03, 13:56   

Hochstriess napisał/a:
A co będzie z Zejmanem, Klubem Ludzi Morza, który ma siedzibę w Steffenie?
E..y.. chyba ja sama powinnam dać na to odpowiedź. Zasiegnę języka. Z tego co wiem, nie planują żadnej przeprowadzki.


Wyspa Spichrzów z promenadą, kładkami i punktem widokowym


Cytat:
Biegnąca wokół całego cypla nadwodna promenada, dwie zwodzone kładki, dostępny dla wszystkich punkt widokowy i Muzeum Bursztynu w spichlerzu Steffen - to najważniejsze założenia miejskich planistów dla północnego cypla Wyspy Spichrzów.

Cytat:
Na wyspie znajdują się cztery zabytkowe i podlegające ochronie konserwatorskiej spichlerze (lub ich pozostałości): Daleka Droga I i II, Turek i Steffen. W tym ostatnim, w którym dziś mieści się klub żeglarski Zejman, prawdopodobnie znajdzie się w przyszłości siedziba Muzeum Bursztynu.
_________________

W Oliwie... zawsze zielono www.staraoliwa.pl
 
 
 
pawel_45 

Pomógł: 13 razy
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 282
Wysłany: 2010-07-04, 03:16   

Oby tylko z dostępnością dla wszystkich punktu widokowego nie stało się tak jak w Gdyni :evil2: , a kładki niskowodne miały konstrukcję zapewniającą bezawaryjne przepuszczanie jednostek pływających. Tu jednak optymistą trudno być. Ponadto obawy moje budzi celowość budowy kładki niskowodnej nad Nową Motławą - przecież utrudni to funkcjonowanie mariny.
 
 
Asinus 


Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 138
Skąd: Gdańsk-Sopot-Gdynia
Wysłany: 2010-07-04, 08:36   

W Danzigu też mogłyby się barki spopularyzować. A żaglówkom te kilka kładek aż tak bardzo nie przeszkodzi. Bo skoro historycznie żaglowce wpływały na Motławę za zwodzonymi mostami Zielonym i Krowim to czemu teraz ma być inaczej?



Ja tego zresztą trochę nie rozumiem, bo co to za problem poczekać te kilka minut na otworzenie mostu? Ludzie na jachtach to są raczej na urlopach/wakacjach więc się chyba nigdzie nie spieszą? A jakby ktoś miał już ciśnienie żeby jak najszybciej przepłynąć to czemu nie złożyć tego masztu, przecież i tak na rzece się pływa tylko na silniku..

Co do Amsterdamu to tam też są zwodzone mosty:
_________________
Tej dziewczynie Asinus nigdy by nie podarował fotografii.
Bo kobietom nie powinno się ofiarowywać zdjęć
- robią z nich zawsze niewłaściwy użytek...
 
 
Jurmak 
Jurmak

Wiek: 69
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 45
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-07-04, 10:03   

Asinus napisał/a:
Bo skoro historycznie żaglowce wpływały na Motławę za zwodzonymi mostami Zielonym i Krowim to czemu teraz ma być inaczej?


Ale zdajesz sobie sprawę jaki wtedy był ruch na tych mostach a jaki jest teraz? Zwodzony most trzeba obsługiwać...

Asinus napisał/a:
Ja tego zresztą trochę nie rozumiem, bo co to za problem poczekać te kilka minut na otworzenie mostu? Ludzie na jachtach to są raczej na urlopach/wakacjach więc się chyba nigdzie nie spieszą?


Z pewną taką nieśmiałością ale do mariny wpływa się przez całą dobę... Czyli co? Obsługa 24 godz. na dobę? Żeby jacht mógł czekać na otwarcie tej nieszczęsnej kładki musi być miejsce do zacumowania, bezpieczne miejsce bo jacht nie kosztuje parę tysięcy tylko znacznie więcej...

Asinus napisał/a:
A jakby ktoś miał już ciśnienie żeby jak najszybciej przepłynąć to czemu nie złożyć tego masztu, przecież i tak na rzece się pływa tylko na silniku..


??? Złożyć maszt na jachcie pełnomorskim??? To jest właśnie ta ignorancja ludzi którzy "zarzynają" morskość Danziga, dla których akwen w centrum miasta to jest przeszkoda a nie źródło dochodu...
 
 
Asinus 


Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 138
Skąd: Gdańsk-Sopot-Gdynia
Wysłany: 2010-07-04, 10:20   

No ja tam się nie znam na morskich, bo pływam na żaglówkach tylko na Mazurach i na takich się maszt składa. :)

Co do kładki to raczej nie widzę innej możliwości żeby chociaż w sezonie się nie otwierała przez całą dobę. Miejsca to cumowania to chyba też "oczywista" oczywistość?

Jurmak napisał/a:
Asinus napisał/a:
Bo skoro historycznie żaglowce wpływały na Motławę za zwodzonymi mostami Zielonym i Krowim to czemu teraz ma być inaczej?


Ale zdajesz sobie sprawę jaki wtedy był ruch na tych mostach a jaki jest teraz? Zwodzony most trzeba obsługiwać...

Skoro 400 lat temu to funkcjonowało, to myślę że teraz też się da, a nawet lepiej bo technika poszła na przód po 400 latach...
_________________
Tej dziewczynie Asinus nigdy by nie podarował fotografii.
Bo kobietom nie powinno się ofiarowywać zdjęć
- robią z nich zawsze niewłaściwy użytek...
 
 
Jurmak 
Jurmak

Wiek: 69
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 45
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-07-04, 11:09   

Asinus napisał/a:
No ja tam się nie znam na morskich, bo pływam na żaglówkach tylko na Mazurach i na takich się maszt składa.


Z całym szacunkiem, to nic osobistego, ale to jest właśnie to nieszczęście Danziga, wypowiedzi ludzi którzy nie czują klimatu tego miasta...

Asinus napisał/a:
Co do kładki to raczej nie widzę innej możliwości


A np. taka Bydgoszcz widzi http://www.prs.pl/modules...article&sid=286 a Danzig, ze swoją Politechniką Danziga gdzie też się "bawią" w solarne napędy jakoś tego nie dostrzega :evil:

Asinus napisał/a:
bo technika poszła na przód po 400 latach...


Tia... to zapraszam na most zwodzony w Drewnicy... W czasie cyklu otwierania i zamykania można sobie uciąć całkiem porządną drzemkę
 
 
Asinus 


Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 138
Skąd: Gdańsk-Sopot-Gdynia
Wysłany: 2010-07-04, 16:47   

Widzę, że schodzimy z tematu ale to interesujące jakoby prawo do "czucia klimatu miasta" mogą sobie uzurpurować tylko ludzie, którzy mieli okazję płynąć żaglówką po morzu? A czy jak ktoś płyną kajakiem po motławie to już może przynależeć do "grupy czujących" czy jeszcze nie? Bo widzę, że żaglówka po jeziorze w Prusach Wschodnich odpada zdecydowanie. :hihi:

Ale masz racje, w Danzigu słabo czuć klimat miasta portowego. O wiele lepiej jest pod tym względem w Gdyni (więcej knajp z szantami? :mrgreen: ). Ale oczywiście klimat Danziga to nie tylko klimat marynistyczny i twierdzenie co innego to jakiś absurd, bo to miasto ma wiele obliczy.
_________________
Tej dziewczynie Asinus nigdy by nie podarował fotografii.
Bo kobietom nie powinno się ofiarowywać zdjęć
- robią z nich zawsze niewłaściwy użytek...
 
 
Jurmak 
Jurmak

Wiek: 69
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 45
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-07-04, 17:13   

Asinus napisał/a:
Widzę, że schodzimy z tematu ale to interesujące jakoby prawo do "czucia klimatu miasta" mogą sobie uzurpurować tylko ludzie, którzy mieli okazję płynąć żaglówką po morzu?


He...? Czy ja coś takiego stwierdziłem? Chyba nie? Za to Ty próbujesz mnie ustawić w narożniku... Przy okazji "zniknąłeś" całkiem sporą grupę ludzi którzy z morza i dla morza pracują, marynarzy, portowców i stoczniowców. Wbrew pozorom te branże nie zniknęły tak całkiem z Danziga.

Asinus napisał/a:
Ale masz racje, w Danzigu słabo czuć klimat miasta portowego. O wiele lepiej jest pod tym względem w Gdyni (więcej knajp z szantami?


Tia... ja osobiście zauważyłem, że im dalej od morza tym więcej knajp z szantami... A właściwie z pieśniami masowego rażenia bardzo luźno związanymi z szantami :-D

Asinus napisał/a:
bo to miasto ma wiele obliczy.


I niech tak zostanie... Dlatego nie grodźcie nam Motławy kładkami
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Partnerzy WFG

ibedeker.pl