Wysłany: 2010-11-14, 19:17 Wolne Miasto Danzig zostało utworzone 15 listopada 1920 r
Mamy rocznice , 90 lat temu powstało coś historycznego , coś ciekawego a w końcu coś tragicznego, mowa o Wolnym Mieście Danzig.
Warto porozmawiać o tej rocznicy i samym istnieniu tego państwa.
Ukazał się ciekawy wywiad z zdjęciem w Dzienniku Bałtyckim w dniu 12 listopada pod tytułem "Państwo po którym nikt nie płakał". Wiele rzeczy można dowiedzieć się od historyka.
W "DB" ukazała się nowa mapa II Rzeczpospolitej z roku 1930 r. oraz mapa Polski z 1918 r. przed ogłoszeniem Niepodległości Polski. Ktoś już coś wyobrażał jak może wyglądać ta Polska.
Czy oprócz kupowania flag , zauważyliście jakieś inne formy świętowania albo ciekawe artykuły ?
Ciekawostkw mojej rodzinie wspominano WMG z nostalgia,pradziadek kolejarz,babcia pracowala w biurach kolei,reszta przedwojennych to tez gdańscy Polacy-nigdy źle nie mówili o tym okresie.O nazistowskich wybrykach wspominano rzadko-jak o wyskokach huliganow dzisiaj....dlatego dla mnie te rocznica to podróz sentymentalna do zmitologizowanego państewka z opowieści dzieciństwa...
Czesc- byc moze nasi pradziadkowie sie znali? Prawdopodobnie byli kolegami z pracy, jako ze moj- Julian Beer, tez pracowal jako kolejarz w WMG. Z tego co wiem z opowiesci byl ewakuowany razem z innymi pracownikami w tym samym pociagu- ale dokoad dokladnie, za cholere nie wiem...
Chciałbym zwrócić uwagę na jedno słowo w bardzo ciekawym artykule Grüna (link do niego znajduje sie kilka postów wyżej). Chodzi mi mianowicie o słowo protektorat. Według mnie należałoby użyć tu innego zwrotu, np. "terytorium pod opieką Ligi Narodów", protektorat ma troche inne "zabarwienie", coś jak "protektorat Czech i Moraw". Spotkałem się w jednym z przedwojennych polskich przewodników po Wolnym Mieście Danzig z wyraźnym zaakcentowaniem, że nie był to "protektorat". Jako dowód, w przewodniku tym użyto nawet angielskich zwrotów (cytuję z pamięci) "Wolne Miasto Danzig jest pod ochroną Ligi Narodów, (protection, a nie protectorate)". Chociaż dzisiaj i tak nie ma znaczenia, czy było to "protection" czy "protectorate".
Pomógł: 14 razy Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 1468 Skąd: Wolne Miasto
Wysłany: 2010-11-16, 22:18
Tym niemniej, WMG było protektoratem.
Protektorat (z łac. protectio = 'osłona') – jedna z form zależności politycznej, w której państwo posiadające własny ustrój uzależnione jest w swej polityce od państwa silniejszego (protektora). Protektorat zachowuje jako kraj niektóre swoje instytucje, rząd i administrację, ale znajduje się pod kontrolą obcego państwa, które prowadzi jego sprawy zewnętrzne np. politykę zagraniczną i gospodarczą. (pl.wikipedia)
In history, the term protectorate has two different meanings. In its earliest inception, which has been adopted by modern international law, it is an autonomous territory that is protected diplomatically or militarily against third parties by a stronger state or entity. In exchange for this, the protectorate usually accepts specified obligations, which may vary greatly, depending on the real nature of their relationship. However, it retains sufficient measure of sovereignty and remains a state under international law.(en.wikipedia)
Nie ma najmniejszego uzasadnienia dla twierdzenia, że WMG protektoratem nie było.
Z powodu jednego skompromitowanego protektoratu inne nie przestają być protektoratami.
Ależ ja wcale nie twierdzę, że WMG nie było protektoratem, uważam tylko iż lepiej brzmi określenie "terytorium pod opieką LN" właśnie ze względu na pewne nieprzyjemne skojarzenia ze słowem "protektorat". Jak zresztą sam napisałeś, protektorat to właśnie terytorium pozostające pod opieką protektora (w tym wypadku LN).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum