Według prawa międzynarodowego jest to terytorium Wolnego Miasta Danziga pod polską administracją. Bo jedyne, co można powiedzieć na podstawie umów międzynarodowych to oddanie Polsce tego obszaru tylko i wyłącznie pod tymczasową administrację, do czasu podpisania traktatu pokojowego regulującego kwestie terytorialne.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 889 Skąd: Gdańsk-Brętowo
Wysłany: 2008-06-06, 18:27
No tak tylko że pierwszy raz naruszony w 1939. I to nie przez Polaków
_________________ "Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
Sabaoth [Usunięty]
Wysłany: 2008-06-06, 18:42
Ponury napisał/a:
No tak tylko że pierwszy raz naruszony w 1939. I to nie przez Polaków
Masz całkowitą rację, piszę o tym m.in. na mojej stronie. 1 IX 1939 r. Niemcy napadły na Polskę i nielegalnie (łamiąc konstytucję Niemiec, konstytucję Wolnego Miasta Danziga, Traktat Wersalski i kilka innych międzynarodowych umów) właczyły terytorium WMG do Rzeszy. Tak było do 1945 r., od tego czasu WMG jest tymczasowo administrowane przez, najpierw PRL, a obecnie III RP. Wygląda więc, że Polska jest kontynuatorką niechlubnej tradycji III Rzeszy w stosunkach z WMG.
Jeśli mówimy o traktacie międzynarodowym to faktycznie o kwestii Wolnego Miasta powinna stanowić umowa pomiędzy Nim a PRL. Tylko problem w tym, że Wolne Miasto od samego początku nie było typowym podmiotem międzynarodowym. Z jednej stony posiadając szereg atrybutów państwa ale z drugiej będąc ograniczone przez Lige Narodów i prawa II RP, które naruszały standardy suwerenności państwowej.
Sabaoth [Usunięty]
Wysłany: 2008-06-06, 19:31
Ale o bycie bądź niebycie WMG nie miały prawa decydować ani Niemcy, ani Polska. Nie one powołały je do życia. Na temat WMG mogłaby wypowiadać się Liga Narodów względnie ONZ, o ile jest jej kontynuatorką prawną.
Podobna sytuacja (chociaż dot. mniejszego zakresu praw niż miało WMG) dot. wysp Alandzkich. Są faktycznie częścią Finlandii ale mają spore swobody, własny język (szwedzki), własną policję, pocztę, itp. O sytuacji międzynarodowej decyduje Finlandia ale na wejście wysp do EU musiało zgodę w referendum wydać społeczeństwo. Gdyby takiej zgody nie było, do EU weszłaby Finlandia ale bez Alandii!!!! Ciekawostką jest jeszcze to, że władze Finlandii zwracając się oficjalnie do mieszkańców Alandii muszą używać języka szwedzkiego - urzędowego w Alandii. Ponadto, wyspy są częścią UE ale jednocześnie są strefą wolnocłową (i strefą zdemilitaryzowaną) co wynika z decyzji Ligi Narodów!!!! Niech więc nikt nie próbuje udowadniać, że decyzje Ligi Narodów zdezaktualizowały się.
Ostatnio zmieniony przez Sabaoth 2008-06-10, 17:02, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 14 razy Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 1468 Skąd: Wolne Miasto
Wysłany: 2008-06-06, 19:59
Nie ma czegoś takiego jak przedawnienie umów międzynarodowych.
Traktat wersalski, o ile uprawnione podmioty nie zmieniły go później umową międzynarodową obowiązuje do dziś.
Traktat między Polską a RFN (dwa ściśle rzecz biorąc) zalegalizowały polskie posiadanie ziem należących w 1939 r. do Rzeszy, przekazanych na drodze podziału Europy między zwycięzców z 1945 r. Danziga to dotyczyć nie mogło.
W moim pytaniu chodziło mi dokładnie o to czy faktycznie w umowach z roku 1970 pomiedzy rządami RFN i PRL znalazły się jakieś zapisy dotyczące Danziga, czy może ktoś z Was miał dostęp do ich treści. Ta kwestia mnie ciekawi, a co do tego że te państwa nie miały prawa decydować o statusie WMG to zgadzam się bezdyskusyjnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum