Wysłany: 2010-02-08, 15:17 Christ-Königkirche, Nonnenkloster u. Kapelle der Grauen...
Drodzy Forumowicze,
Głowię się i głowię, i nie mogę "odkryć". Stąd stawiam sprawę na Forum. Może ktoś pomoże? (i wtedy przyznam wreszcie komuś punkt, nie mogę się doczekać ).
Chodzi o mój ukochany Wrzeszcz i ... obiekty sakralne.
W jednej z teczek znalezionych w Archiwum Państwowych w Danzigu natrafiłem na ciekawą informację. We wstępie uzasadnienia powołania nowej gminy ewangelickiej w północnej części Wrzeszcza w II połowie lat 20. XX w. (chodzi o Paulusgemeinde, zwaną początkowo Kurvengemeinde) wymienione są działające wówczas ewangelickie i katolickie kościoły oraz kaplice we Wrzeszczu. Zaledwie dwóm ewangelickim kościołom (Lutherkirche z 1899 i Christuskirche z 1916) przeciwstawiono katolicki Herz-Jesu-Kirche (1911) oraz polski kościół pw. Stanisława Bp. Męczennika (1925). Problem w tym, że nie tylko: wspomniano jeszcze o Christ-Königkirche ("prowadzony przez niedawno przybyłych pallotynów, między Wrzeszczem a Danzigiem"), kaplicy szarytek (Kapelle der Grauen Schwester) i klasztorze [?] (Nonnenkloster "Zum guten Hirten").
No i teraz pytania:
1) Kiedy powstały ww. trzy obiekty sakralne?
2) Czy można identyfikować obecnie działający kościół Pallotynów z wymienionym wyżej? (przynajmniej, jeśli chodzi o miejsce, nie sam budynek)
3) Gdzie leżał kościół, klasztor i kaplica?
Pomógł: 14 razy Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 1468 Skąd: Wolne Miasto
Wysłany: 2010-02-08, 15:58
Co do reszty muszę poszukać, ale Pallotyni mieli swój "Knabenkonvikt" w miejscu używanym później przez Akademię Medyczną (aula na rogu MCS i Wielkiej Alei) a przejściowo przez niesławnego prof. Spannera. Za to dostali ponoć tę działkę wyżej.
"Kapelle der grauen Schwestern von der Heiligen Elisabeth" mieściła się przy Jopengasse 3.
Tego trzeciego miejsca na razie nie potrafię zlokalizować.
Co do reszty muszę poszukać, ale Pallotyni mieli swój "Knabenkonvikt" w miejscu używanym później przez Akademię Medyczną (aula na rogu MCS i Wielkiej Alei) a przejściowo przez niesławnego prof. Spannera. Za to dostali ponoć tę działkę wyżej.
Podobną informację dostałem także od Pumeksa, każdego z Was zaraz obdarzę punktem pomocy, jak rozgryzę, jak to się robi [edycja po chwili namysłu - już wiem...]
Grün napisał/a:
"Kapelle der grauen Schwestern von der Heiligen Elisabeth" mieściła się przy Jopengasse 3.
Hmm... no właśnie ja tego nie rozumiem. W dokumencie wyraźnie zaznaczono, że kaplica szarytek jest we Wrzeszczu. Pytanie - czy to jednak jakiś błąd (ale dwukrotnie powtórzony, w dwóch dokumentach, pisanych przez władze kościelne?), czy wrzeszczańska kaplica to była druga w takim razie w mieście, czy może wreszcie przeniesiona z Piwnej? Otwartą kwestią jest również jej lokalizacja.
Dzięki za odpowiedź z kościołem Chrystusa Króla, ale czekam też na kolejne tropy Jak sam coś znajdę, również podrzucę.
Pomógł: 14 razy Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 1468 Skąd: Wolne Miasto
Wysłany: 2010-02-08, 19:59
W 1936 r. miały adres następujący:
Graue Schwestern v.d.helligen Elisabeth, Oliva, Saltzmannstr.5
A oprócz tego w 1942 taki:
Graue Sehwestern, Langfuhr, Baumbachallee 15
Pomógł: 14 razy Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 1468 Skąd: Wolne Miasto
Wysłany: 2010-02-08, 22:11
Stachnik: Die Katholische Kirche in Danzig
"Auch Schwestern vom Guten Hirten (genauer genannt: Schwestern Unserer Lieben Frau von der Liebe des Guten Hirten) kamen bald nach dem ersten Weltkrieg nach Danzig, um sich der Mädchenfürsorge anzunehmen. Sie eröffneten ein Heim in Rothof bei Oliva, mußten es aber in der Inflationszeit wegen finanzieller Schwierigkeiten aufgeben. Jedoch kehrten sie 1925 nach Danzig zurück und richteten mit behördlicher Unterstützung in der früheren staatlichen Erziehungsanstalt in Konradshammer, einer ehemaligen Villa des Abtes von Oliva, ein großes, modernes Haus für gefährdete und gefallene Mädchen ein, das Haus zum Guten Hirten Koradshammer."
W maju 1927 r. (na zaproszenie biskupa danzigiego, które dostali w 1926 r.) ostatecznie przybyli do Danziga pierwsi Pallotyni z Limburga (Limburg an der Lahn, Hesja). Pierwsi mnisi zatrzymali się w gościnie u Sióstr Elżbietanek w szpitalu na Targu Siennym. Rozpoczęli też poszukiwania miejsca na założenie własnej siedziby w Danzigu.
Latem 1928 r. dostali w użytkowanie willę na Młyniskach (tą, która teraz, jeśli dobrze pamiętam, jest siedzibą EC Danzig). Tam urządzili Knabenkonvikt (placówkę edukacyjną z internatem dla chłopców). Placówka rozpoczęła działalność we wrześniu 1928 r.
Z biegiem lat okazało się jednak, że budynek nie wystarcza. Pallotyni wysunęli pomysł (1931 r.), aby urządzić się w Jelitkowie, przy powstającym właśnie kościele (wystarczyłoby dobudować nowy budynek). Pomysł jednak nie wypalił.
Zakonowi udało się w końcu nabyć parcelę z budynkiem we wrześniu 1932 r. na rogu dzisiejszego Traktu Konnego i ul. M. Skłodowskiej-Curie: dawny, narożny lokal Cafe Reichskrone. Po niezbędnej przebudowie i rozbudowie (powstała m.in. wymieniona w tytule tego wątku kaplica) placówkę ponownie, z pompą, otwarto w 1933 r.
Sama kaplica była już, jak się zdaje, czynna od lutego czy marca 1933 r., ale ostateczne przenosiny z Młynisk do Wrzeszcza, pod adres Hindenburgallee 41/42 miały miejsce dopiero w lecie 1933 r. Prace wykończeniowe trwały jeszcze jednak przez cały następny rok.
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2011-07-05, 21:05
Pepo napisał/a:
Zakonowi udało się w końcu nabyć parcelę z budynkiem we wrześniu 1932 r. na rogu dzisiejszego Traktu Konnego i ul. M. Skłodowskiej-Curie: dawny, narożny lokal Cafe Reichskrone.
Kiedyś wpadła mi w ręce gazeta ("Danziger Neuste Nachrichten") ze wzmianką i zdjęcie Cafe Reichskrone. Z tego, co pamiętam, budynek był na rogu tych dwóch ulic i miał inny kształt, niż prezentowane zabudowania Knabenkonvikt. Pytanie teraz tylko, na ile dawny lokal przebudowano - nie umiem tego określić. Faktem jest, że Pallotyni przejęli i działkę, i znajdujący się na nim obiekt (w kiepskim stanie).
Jeśli mnie nie zawodzi pamięć (przywołuję zdjęcie z gazety), to Cafe Reichskrone miała 2 lub 3 piętra...i chyba należałoby ją utożsamić ze skrzydłem znajdującym się w kierunku ul. Śniadeckich.
Zgadza się. Ale w momencie wydania publikacji (1929 r.), gdzie ukazała się zaprezentowana wyżej ilustracja, Instytutu jeszcze, oczywiście, nie było.
W 1939 r. na potrzeby Instytutu Anatomii zakon Pallotynów został wywłaszczony z działki i obiektów, które parę lat wcześniej nabył i zaadoptował. Dostali ... kościół Chrystusa Króla (wcześniej polską parafię personalną, ks. Rogaczewski tam działał).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum