Wolne Forum Gdańsk

[Hochstriess]

Marzy mi się to samo w Danzigu:
"To będzie kara za niepłacenie czynszu. W Poznaniu dłużnicy zajmujący lokale komunalne, którzy uprzykrzają życie innym oraz dewastują mieszkania trafią do kontenerów. 20 metrowe pomieszczenia już w styczniu staną w poznańskich Krzesinach, niedaleko wojskowego lotniska."

za gazeta.pl

[feyg]

[Hochstriess]

Siarkopol jest, rafineria ...

[Gulden]

Ciekawe jak będzie z egzekwowaniem tego pomysłu...

[Ponury]

Lipa będzie. To żadne rozwiązanie - Tworzenie kolejnego getta, tyle że przy lotnisku. Co to da? Tak samo jak u nas na ul. Łąkowej. Problemy nierozwiązywalne.

Tutaj potrzeba systemowej pomocy dla tych ludzi, stworzenia im perspektyw, aby ich dzieci nie wpadałały w tą samą patologię.

Trzebaby zacząć od zmobilizowania pracowników socjalnych, podsypania kasą organizacji pozarządowych, wysłania w teren, rozmowy. Aby ci ludzie uwierzyli, że ktoś chce z nimi nawet tylko pogadać, a nie jest od razu komornikiem. Są na świecie programy takich działań, opracowane przez specjalistów (USA, Brazylia). Tylko kogo to w Polsce obchodzi? Kontener i po sprawie? Oj nie.

A ludzie są śmieszni. Sądzą, że jak wyrzuci się patologię w kontenery poza miasto to problem się rozwiąże. Hochstriess, chyba do tej grupy nie należysz?

[Hochstriess]

Uważam, że od tego należy zacząć. Bezdyskusyjnie. Nie uważam też, że należy na tym poprzestać, ale to inna sprawa. Natomiast sypanie kasą w istniejący stan rzeczy jest bezsensowne.

[Ponury]

A ja uważam wprost przeciwnie. Inwestowanie w kontenery nic nie da, a w polskich realiach dalszej pomocy już nie będzie.... wyrzucić i cisza.

Ja będę jeździł dalej się użerać z nimi, słuchać ich racji i skarg, a miasto będzie uważało że jak mieszkają na polu pod lasem w kontenerze, z 20 km od miasta to jest ok...

Tutaj nie potrzeba prowizorki. Potrzeba przemyślanych przez sztab ludzi decyzji. Cały system jest kulawy. Tak więc nie ma co marzyć....

[Hochstriess]

Od czegoś trzeba zacząć. Bat to dobry początek. Im się musi zacząć chcieć, muszą poczuć obowiązek i bat a nie mieć tylko roszczenia.
W przypadku Łąkowej jest jeszcze jedno - to śródmieście, zabytkowe przy okazji.
Kon-te-ne-ry! Wyegzekwowanie 140 wyroków eksmisyjnych.
I zdania nie zmienię.

[Gulden]

Gdy się spojrzy na Łąkową, to nóż się sam w kieszeni otwiera na myśl, że miasto na własne życzenie sobie taką patologie zafundowało.

[Ponury]

To wiemy wszyscy od lat. I co z tego? Wszyscy powtarzają to samo

[fritzek]

Co z tego? To co widać. Wyroki eksmisyjne są papierową fikcją. Towarzystwo przeznaczone do wysiedlenia gwiżdże koncertowo, bo wie że nie ma gdzie ich ulokować. Władze mydlą oczy jakimiś wizjami rewitalizacji, co w praktyce okazuje się również papierową fikcją. A kamienice i domy rozpadają się na naszych oczach.

[Hochstriess]

To Ty, Ponury, powtarzasz to samo, weź się choć raz poczytaj