Kula czasu na latarni morskiej w Nowym Porcie znowu działa. Kiedyś służyła do precyzyjnego ustawienia chronometrów. Teraz jest atrakcją turystyczną, ale nadal dokładnie wskazuje czas
Do określenia pozycji statku na morzu wystarczy dziś rzucić okiem na monitor GPS. Kiedyś niezbędne były obserwacja słońca, sekstant, a także precyzyjnie działający zegar, tzw. chronometr okrętowy. Urządzenia trzeba było jednak regularnie nastawiać. I właśnie temu służyły kule czasu - montowane na latarniach morskich, dobrze widoczne ze statków stojących w porcie i na redzie. Codziennie w południe kula spadała w dół masztu, a nawigatorzy wykorzystywali ten moment do ustawienia chronometrów.
Taka kula znajdowała się także na wybudowanej w 1894 r. latarni morskiej w Nowym Porcie. Działała do 1929 r. - wtedy zniszczył ją sztorm, a nowej nie zbudowano, bo nowsze chronometry nie potrzebowały ciągłej regulacji.
W 1984 r. przestała być potrzebna także latarnia. Ale w 2003 r. kupił ją Stefan Jacek Michalak, polski inżynier z Kanady. Najpierw wyremontował latarnię, potem zdecydował o odbudowie kuli czasu. Pomogli mu sponsorzy: Saur Neptun Danzig i Zarząd Morskiego Portu Danzig. W środę kula oficjalnie znów zaczęła działać.
Latarnię położoną przy ul. Przemysłowej 6a zwiedzać można w godz. od 10 do 18. Na razie otwarta jest tylko w weekendy, ale od 15 czerwca będzie czynna codziennie. Bilety: normalne - 6 zł, ulgowe - 4 zł, rodzinne - 12 zł.
Kula opada w godz. 10, 12, 14, 16 i 18, także w dni, w które latarnia jest nieczynna. Punktualność zapewni system oparty sygnale radiowym, wysyłanym z Europejskiej Centrali Czasu w Niemczech.
Pomogła: 10 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Maj 2008 Posty: 3529 Skąd: Neufahrwasser b. Danzig
Wysłany: 2008-07-04, 16:56
W sumie masło maślane, ale ja się cieszę niezmiennie, że o Warzywodzie się pisze i mówi
Drugie życie latarni w Nowym Porcie
Cytat:
Przy samym wyjściu z danzigiego portu stoi jedna z najpiękniejszych latarni morskich w Polsce. Przez wiele lat zapomniana, teraz na nowo powraca do życia. Wszystko dzięki prywatnemu właścicielowi, który, przywracając jej dawny blask, spełnia swoje marzenie
Latarnia w Nowym Porcie po raz pierwszy wskazała drogę statkom w 1894. Zbudowana została na wzór latarni stojącej w Cleveland w Ohio. W zapomnienie odeszła wraz z wybudowaniem w 1984 r. nowej latarni w Porcie Północnym. Drugie życie dał jej Jacek Michalak, miłośnik latarni morskich, który kupił ją 7 lat temu od miasta. W 2004 r. po raz pierwszy mogli zobaczyć ją turyści. Od początku istnienia, oprócz wskazywania drogi do portu, pełniła też rolę wieży pilotów portowych. Jednak jej najciekawszą funkcją było wskazywanie dokładnego czasu kapitanom statków. Było to możliwe dzięki kuli czasu - metalowemu przedmiotowi o średnicy pół metra, umieszczonemu na trzymetrowym maszcie znajdującym się na kopule latarni. Codziennie przed 12 latarnik wciągał korbą kulę na szczyt masztu i czekał na telegraficzny sygnał z obserwatorium astronomicznego w Berlinie, który oznaczał południe. Wtedy metalowa kula, uwolniona elektrycznym sygnałem z telegrafu opadała w dół, a kapitanowie statków stojących w porcie i na redzie mogli dokładnie dostroić swoje chronometry. Od maja kula znowu działa. Zawsze o 10, 12, 14, 16 i 18 po sygnale z Europejskiej Centrali Czasu kula opada i każdy może nastawić od niej swój zegarek.
Latarnia Morska w Nowym Porcie przeszła też do historii, gdy 1 września 1939 r. padły z niej pierwsze strzały w kierunku Westerplatte, rozpoczynające II wojnę światową.
Samo położenie latarni jest już atrakcją. Tuż przy ujściu Wisły do morza, w miejscu, w którym statki wchodzą do portu. Szczególnie nocą, gdy życie zamiera, warto tu przyjechać, aby siedząc na nabrzeżu, słuchając dźwięku fal obijających się od portowych brzegów i odgłosów nielicznych pracujących w porcie maszyn zobaczyć, jak w kolejny rejs wypływa rozświetlony mnóstwem świateł statek.
Latarnia znajduje się przy ul. Przemysłowej 6A. Można dojechać tam tramwajem szynowym (nr 15) lub wodnym (linia F3), którego nowy przystanek powstał w tym roku koło latarni. Zwiedzać ją można codziennie od 10 do 18. Bilety: normalne - 6 zł, ulgowe - 4 zł, rodzinne - 12 zł.
Właśnie rozstrzygnięto tegoroczną edycję konkursu Generalnego Konserwatora Zabytków (w randze wiceministra kultury) - "Zabytek Zadbany". W gronie laureatów znalazła się Latarnia Morska w Nowym Porcie z 1894 roku. Obiekt zajął trzecie miejsce w kategorii "Zabytki dziedzictwa przemysłowego".
- To bardzo prestiżowe wyróżnienie i całkowicie zasłużone. Latarnia przez wiele lat stała zaniedbana. Dopiero gdy w 2004 roku temu trafiła w prywatne ręce odzyskała dawny blask - podkreśla Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. (...)
Doceniono ją za wzorowe przeprowadzenie prac remontowo-konserwatorskich.
Pomogła: 10 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Maj 2008 Posty: 3529 Skąd: Neufahrwasser b. Danzig
Wysłany: 2010-03-30, 21:14
Bardzo się cieszę! To w pełni zasłużona nagroda. Oby więcej zabytkowych obiektów w Mieście i regionie znalazło tak dobrych gospodarzy.
Latarnia, pomimo że wygaszona, jest jasno świecącym dobrym przykładem.
Zegarek owszem, ale nie Chronometr Harrisona którym posługiwano się w końcu XIXw i w XXw do ustalania pozycji statku na morzu.
Chronometru Harrisona nie regulowano a jedynie zapisywano zaobserwowaną różnice czasu w dzienniku chronometru.http://www.naukowy.pl/encyklopedia/Chronometr
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2011-08-18, 10:36
Ocalił dla Danziga zabytkową latarnię morską - Stefan Jacek Michalak 19 sierpnia odznaczony zostanie Złotym Krzyżem Zasługi, nadanym przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej za zasługi w działalności na rzecz kultywowania tradycji
i kultury polskiej.
Na uroczystość, która odbędzie się w ramach Światowych Dni Latarni Morskich, zapraszają Wojewoda Pomorski Roman Zaborowski i Prezydent Miasta Danziga, Paweł Adamowicz.
Czas: 19 sierpnia (piątek), godz. 13.00
Miejsce: Latarnia Morska Danzig Nowy Port, ul. Przemysłowa 6a
Stefan Jacek Michalak ocalił dla Danziga zabytkową latarnię morską. Ma ona swoją siostrę bliźniaczkę w Cleveland nad jeziorem Erie, która uchodzi za jedną z najpiękniejszych latarni w Ameryce. 1 września 1939 roku z danzigiego obiektu ostrzeliwano z karabinu maszynowego polską załogę Westerplatte. Latarnia w Porcie Danzigim pełniła też rolę wieży pilotów morskich i kuli czasu, czyli urządzenia, które pozwala bardzo precyzyjnie nastawić chronometry statków stojących na redzie. Danziga latarnia została wykupiona
i wyremontowana przez Stefana Jacka Michalaka, który w jej wnętrzu utworzył wystawę „Latarnie Morskie Danziga na przestrzeni wieków” oraz wystawy poświęcone latarnictwu morskiemu na świecie.
Podczas uroczystości prof. Andrzej Januszajtis wygłosi okolicznościowy wykład pod tytułem „To i owo o latarniach morskich”, a fragmenty swojej poezji odczyta prof. Ryszard Horodecki.
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2014-06-27, 10:26
Festyn odbędzie się w sobotę 28 czerwca 2014 roku od godz. 11.00 do 16.00 przy Latarni, ul. Przemysłowa 6 A (obok bazy promowej).
W programie Festynu m.in.:
- opowieść Danzigiego Latarnika Stefana Jacka Michalaka
- wykład o kuli czasu dr inż. Grzegorza Szychlińskiego
- pokaz strojów, broni i wyposażenia w wykonaniu rekonstruktorów z Projektu Historycznego Garnizon Danzig
- występ chóru kaszubskiego "Kosakowianie"
- TORT urodzinowy
- koncert na gitarę klasyczną Vadima Gavvy
- prezentacja wystawy fotograficznej Stanisława Składanowskiego i Bogumiły Piazza – Składanowskiej „Latarnie polskiego wybrzeża”
- atrakcje i konkursy z nagrodami dla najmłodszych
W dniu festynu Latarnia Morska czynna będzie od godziny 10.00 do 19.00.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum