Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2008-09-02, 22:34 Nazwy osiedli
Temat wkurza mnie już od dawna.
Pisałem już o tym także, ostatnio w kontekście Oliwy, która wkrótce będzie sięgać "od morza do morza".
Dziś powaliła mnie kolejna inwestycja Oliwa Park
Kolejny developer wciska ludziom mieszkania zupełnie ignorując podział dzielnic miasta.
Ręce opadają. Oglądam na tej stronie kolejne zdjęcia starej Oliwy i zwykłych bloków rzekomo leżących za płotem Katedry. W Oliwie leży nawet plaża brzeźnieńska!
Niedobrze mi się robi jak słysze setny raz określenie: prestiżowe i w Oliwie
Sugerujesz, że to osiedle nie powstaje w Oliwie?
Wg Chwina (Krótka historia pewnego żartu) jest to "Oliwa za torami", w odróżnieniu od Starej Oliwy po prawidłowej stronie torów.
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2008-09-02, 22:45
No to niech nazwą to "Oliwą za torami", albo po prostu Przymorzem (Małym).
Wg. obowiązującego podziału dzielnic to nie jest Oliwa, a inwestycja jest jakieś 200 metrów od "uroczego" targowiska "Przymorze" i ulicy Chłopskiej która nie ma nic wspólnego z Chwinem i tamtymi klimatami
Ale za to obszar na zachód od torów, gdzie stoi AWF nazywany jest Żabianką ;)
A ta dzielnica na wschód od torów, przedwojenna, to ona nie nazywała się jakoś Oliwa Kolonia, czy jakoś podobnie? Bo Przymorzem to to nie może być, skoro to domy i ulice sprzed wojny. No i czy ten obszar jakoś nie "podlega" pod Oliwę?
_________________ Pojęcia "nasz", "nasze", "my", "oni" itp... w rozmowach o historii i polityce są bardzo względne.
KTO POWIEDZIAŁ KASJER-DUPA???
Pumeks [Usunięty]
Wysłany: 2008-09-03, 08:48
Mapki na stronie Adama Kromera wskazują moim zdaniem, że wschodnia strona linii kolejowej była uważana za integralną część Oliwy.
Ostatnio dzięki tego typu działaniom marketingowym Oliwa "rozszerza" swe granice w kierunku południowyum.
Przy ulicy Wita Stwosza, na przeciw tramwajowej Zajezdni "Wrzeszcz" na terenie dzielnicy Strzyża powstaje Kamienieca Pod Wrzosem budowana na "styl oliwski".
Cytat: Architektura budynku będzie nawiązywała do dawnego stylu oliwskiego poprzez takie elementy jak: werandy oliwskie, wieże wykuszne wraz z przyległymi balkonami w modułach szczytowych, dach kopertowy…
Na banerach wiszących w mieście inwestycja jest reklamowana jako położona w Oliwie. Chociaż powstaje w dzielnicy Strzyża na styku z dzielnicą VII Dwór znajdującą się bliżej niz Oliwa.
Ten teren nigdy nie należał do Oliwy.
Na banerze "obowiązkowo" Pałac Opatów i fragment Katedry.
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2008-09-03, 09:20
Jagst napisał/a:
Zamiast być dumnym, że wszyscy chcą się podłączyć pod jego dzielnicę, to jeszcze marudzi
Mnie wkurza, że dzielnica wkrótce zacznie się kojarzyć z takimi blokami.
Jestem dumny z dzielni i nie zgadzam się z rozmienianiem jej klimatu na drobne.
Rozumiem, ale mogło być gorzej. W społecznej świadomości pojawiają się dzielnice nazywane od przystanków kolejowych albo centrów handlowych. A u Was to przynajmniej komuż zależy na prestiżu wynikającym z nazwy historycznej. W każdym razie nie sądzę, żeby Park, albo Pałac Opatów zaczęły sie reklamować używając wizerunku tych bloków na plakatach...
A tej dzielnicy na wschód od torów To byś mógł już odpuścić. To całkiem przyjemne miejsce...
_________________ Pojęcia "nasz", "nasze", "my", "oni" itp... w rozmowach o historii i polityce są bardzo względne.
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2008-09-03, 09:34
Zgadza się. Jest przyjemna.
Ale to obecnie Przymorze - również ładna nazwa.
Dla mnie takie praktyki to ściema i wprowadzanie klientów w błąd.
Tak jak słynny Jelitkowski Dwór czy Centrum Matarnia w Złotej Karczmie.
No i Morena...
... ale mogło być gorzej. W społecznej świadomości pojawiają się dzielnice nazywane od przystanków kolejowych albo centrów handlowych. (...)
No właśnie, bywa gorzej. Ja mieszkam w Królewskiej Dolinie - ewentualnie można się zastanawiać, czy to już Diabełkowo, administracyjnie Wrzeszcz, a wciąż jak komuś tłumaczę, jak do mnie dojechać to w końcu widzę błysk zrozumienia w oczach i pada okrzyk: "A, to ty na Morenie mieszkasz!" Majster, który ostatnio u nas pracował też do telefonu do kogoś mówił: "Na Morenie tera robimy!"... Uff, już przestałam poprawiać innych i boję się, że niedługo sama, żeby nie komplikować spraw, zacznę tak mówić.
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2008-09-03, 09:41
Co byś powiedzia,ł gdyby bloki na Żabiance przybrały nazwę "Sopockie Drapacze Chmur". Wyjatkowa lokalizacja blisko dawnego kurortu Sopot. Wspaniałe widoki na lasy oliwskie i Zatoke Danzigą!
Przecież widać z nich Sopot, a zdjęcia na ew. stronie owego osiedla zdobiłyby zdjęcia hipodromu i sopockiego monciaka oraz molo.
Co byś powiedzia,ł gdyby bloki na Żabiance przybrały nazwę "Sopockie Drapacze Chmur". Wyjatkowa lokalizacja blisko dawnego kurortu Sopot. Wspaniałe widoki na lasy oliwskie i Zatoke Danzigą!
No, najpierw takie miano dostałyby pewnie bloki na Przylesiu, na Kamiennym Potoku, na Brodwinie i na osiedlu Mickiewicza ;) Ale nie dostały.
Pewnie nie powiedziałbym niczego przyjemnego, ale to i tak byłoby lepsze, niż gdyby ktoś reklamował Hipodrom, że jest na Żabiance
villaoliva napisał/a:
Przecież widać z nich Sopot, a zdjęcia na ew. stronie owego osiedla zdobiłyby zdjęcia hipodromu i sopockiego monciaka oraz molo.
Dlaczego nie?
Właśnie, dlaczego nie? Taki już jest los pięknych, atrakcyjnych i prestiżowych miejscowości. Że ludzie chcą się pod nie "podpiąć". Nie zwalczysz tego, tak samo, jak "Moreny", albo "mieszkania na Wyścigach", albo willi "na Politechnice". Albo Wielki Kack staje się "Karwinami". To juz naprawdę jest obciach, ale nawet sami Wielkokacczanie mawiają, że mieszkają na Karwinach... Orłowo, do którego należą Kolibki, kiedyś należało do Kolibek.
Wspominałeś Przymorze - to zdaje się jest historia taka jak z Moreną, tylko wcześniejsza. Nazwa spółdzielni mieszkaniowej stała się nazwą dzielnicy, a teraz nawet ta dzielnica zaanektowała dawniejsze tereny Oliwy. Ostatniemy czasy nazwy deweloperów niekiedy przechodzą na nazwy budowanych przez nie osiedli. A z drugiej strony deweloperzy podpinają się pod nieswoje dzielnice. Te zjawiska są złe, tak samo jak ze "starowka". I tak samo nieuleczalne...
_________________ Pojęcia "nasz", "nasze", "my", "oni" itp... w rozmowach o historii i polityce są bardzo względne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum