Trzeba podkreślić że to wersja beta i za wielu funkcji tu jeszcze nie ma.
Hasła póki co, też nie są wszystkie.
Rozczarowała mnie natomiast informacja, że Gedanopedia ma być na wzór Wikipedii.
Jeśli będzie powielała błędy tej ostatniej, Gedanopedia jako źródło informacji stać się może, mało wiarygodną pozycją.
Jarek z Wrzeszcza Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 296 Skąd: Wrzeszcz
Wysłany: 2012-12-30, 11:32 Re: Gedanopedia
roko napisał/a:
Rozczarowała mnie natomiast informacja, że Gedanopedia ma być na wzór Wikipedii.
Nie do końca. Każdy będzie mógł zgłaszać poprawki i uzupełnienia do istniejących haseł oraz redagować nowe, wszystko to jednak będzie "przechodziło" przez Ławę Encyklopedystów.
EG jest warta uwagi, chociażby z samego faktu, że jest to pierwsze tego typu opracowanie dla Danziga. A zważywszy na ogrom problemów natury organizacyjnej, pewnie ostatnie ;)
Jednak jest pewien problem z doborem autorów niektórych haseł. Znam kilku specjalistów, którzy powinni, a nie zostali, do prac włączeni (a są znani, także redaktorom EG).
Po drugie - niektóre hasła zostały opracowane przez badaczy, którzy (naprawdę) nie zajmowali się daną epoką czy zagadnieniem, co w paru miejscach zaowocowało dużymi błędami.
Po trzecie - dość wybiórczo traktowano najnowszą-najnowszą ;) historię (tj. po 1989 r.). Argument, z jakim się spotkałem, "że to zbyt świeże, aby uwzględnić", jest dla mnie nie do przyjęcia, bo ... o PGE Arena jakoś znalazł się tekst ;)
Po czwarte - osobiście mam w odniesieniu do dwóch haseł przykre doświadczenie. Zostałem poproszony o coś na kształt recenzji, uzupełnienia danych dotyczących obozów jenieckich w Danzigu. Po odesłaniu moich uwag, dostałem informację, że autor się z tym nie zgadza. Forma była ... dość nieuprzejma. Odpisałem po raz drugi, wskazując konkretne źródła, mocno "obudowując" tekst odniesieniami. Podpowiem, że chodzi o fundamentalną kwestię, jak.... nazewnictwo obozów. Następnie korespondencja ucichła, a ja byłem przekonany, że uwzględniono moje uwagi. Mocno się zdziwiłem, kiedy ujrzałem siebie jako autora haseł (w sumie to było dość logiczne, bo je napisałem od nowa)... ale z błędami w nazwach obozów, które popełnił poprzedni autor (czyli w tym wypadku nie uwzględniono moich poprawek).
Może to odosobniony przypadek (głęboko w to wierzę). I w masie haseł to tylko jakiś szczegół, ale... nie podoba mi się. Bo ostatecznie "na moje konto" idzie taki byk.
Mimo tych kilku mankamentów - EG jest warta uwagi. Każdy rozumny człowiek interesujący się historią powinien być krytyczny do publikacji, nawet takich, to jest jasne. Dla poszukiwania wskazówek, dla podania podstawowych informacji - EG jest wyśmienita. M
Pomogła: 7 razy Wiek: 54 Dołączyła: 09 Maj 2008 Posty: 1312 Skąd: Wrzeszcz, Świńskie Łąki
Wysłany: 2013-01-02, 18:58
Hans Vredeman de Vries, Szymon Herle, Peter Ringering ... pierwsze z brzegu.
Na fdg więcej przykładów.
Bardzo przykre.
I w związku z tym co napisał Pepo - nienajlepiej wróży to gedanopedii.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum