Wolne Forum Gdańsk
Forum miłośników Gdańska

Się dzieje - Nazwy osiedli

villaoliva - 2008-09-02, 22:34
Temat postu: Nazwy osiedli
Temat wkurza mnie już od dawna.
Pisałem już o tym także, ostatnio w kontekście Oliwy, która wkrótce będzie sięgać "od morza do morza".

Dziś powaliła mnie kolejna inwestycja Oliwa Park



Kolejny developer wciska ludziom mieszkania zupełnie ignorując podział dzielnic miasta. :evil:



Ręce opadają. Oglądam na tej stronie kolejne zdjęcia starej Oliwy i zwykłych bloków rzekomo leżących za płotem Katedry. W Oliwie leży nawet plaża brzeźnieńska!



Niedobrze mi się robi jak słysze setny raz określenie: prestiżowe i w Oliwie

Pumeks - 2008-09-02, 22:39

Sugerujesz, że to osiedle nie powstaje w Oliwie? :shock:
Wg Chwina (Krótka historia pewnego żartu) jest to "Oliwa za torami", w odróżnieniu od Starej Oliwy po prawidłowej stronie torów.

villaoliva - 2008-09-02, 22:45

No to niech nazwą to "Oliwą za torami", albo po prostu Przymorzem (Małym).
Wg. obowiązującego podziału dzielnic to nie jest Oliwa, a inwestycja jest jakieś 200 metrów od "uroczego" targowiska "Przymorze" i ulicy Chłopskiej która nie ma nic wspólnego z Chwinem i tamtymi klimatami ;-)

villaoliva - 2008-09-02, 22:49

"Oliwa za torami Park" :idea:
Jagst - 2008-09-03, 07:58

Ale za to obszar na zachód od torów, gdzie stoi AWF nazywany jest Żabianką ;)

A ta dzielnica na wschód od torów, przedwojenna, to ona nie nazywała się jakoś Oliwa Kolonia, czy jakoś podobnie? Bo Przymorzem to to nie może być, skoro to domy i ulice sprzed wojny. No i czy ten obszar jakoś nie "podlega" pod Oliwę?

Pumeks - 2008-09-03, 08:48

Mapki na stronie Adama Kromera wskazują moim zdaniem, że wschodnia strona linii kolejowej była uważana za integralną część Oliwy.


Jagst - 2008-09-03, 08:59

Pumeks napisał/a:
Mapki na stronie Adama Kromera wskazują moim zdaniem, że wschodnia strona linii kolejowej była uważana za integralną część Oliwy.

Moja dusza też się z tym zgadza. Aczkolwiek obecny urzędowy podział to moja dusze akurat może ignorować...

villaoliva - 2008-09-03, 09:11

Mnie chodzi o dzisiejszy podział granic dzielnic. To tak, jakby mówić, że obecnie Kaliningrad leży w Niemczech.

A ten przykład jest już absolutnie nie do obronienia :arrow: www.staraoliwa.pl/akt180808.html

Cytat:
Ostatnio dzięki tego typu działaniom marketingowym Oliwa "rozszerza" swe granice w kierunku południowyum.
Przy ulicy Wita Stwosza, na przeciw tramwajowej Zajezdni "Wrzeszcz" na terenie dzielnicy Strzyża powstaje Kamienieca Pod Wrzosem budowana na "styl oliwski".
Cytat: Architektura budynku będzie nawiązywała do dawnego stylu oliwskiego poprzez takie elementy jak: werandy oliwskie, wieże wykuszne wraz z przyległymi balkonami w modułach szczytowych, dach kopertowy…

Na banerach wiszących w mieście inwestycja jest reklamowana jako położona w Oliwie. Chociaż powstaje w dzielnicy Strzyża na styku z dzielnicą VII Dwór znajdującą się bliżej niz Oliwa.


Ten teren nigdy nie należał do Oliwy.

Na banerze "obowiązkowo" Pałac Opatów i fragment Katedry.

Jagst - 2008-09-03, 09:18

Zamiast być dumnym, że wszyscy chcą się podłączyć pod jego dzielnicę, to jeszcze marudzi... :mrgreen: :hihi:

Sto lat temu Adlerhorst i Koliebken podłączano pod Zoppot i mnie to wcale nie przeszkadza 8-)

villaoliva - 2008-09-03, 09:20

Jagst napisał/a:
Zamiast być dumnym, że wszyscy chcą się podłączyć pod jego dzielnicę, to jeszcze marudzi


Mnie wkurza, że dzielnica wkrótce zacznie się kojarzyć z takimi blokami.
Jestem dumny z dzielni i nie zgadzam się z rozmienianiem jej klimatu na drobne.

Jagst - 2008-09-03, 09:27

Rozumiem, ale mogło być gorzej. W społecznej świadomości pojawiają się dzielnice nazywane od przystanków kolejowych albo centrów handlowych. A u Was to przynajmniej komuż zależy na prestiżu wynikającym z nazwy historycznej. W każdym razie nie sądzę, żeby Park, albo Pałac Opatów zaczęły sie reklamować używając wizerunku tych bloków na plakatach...

A tej dzielnicy na wschód od torów To byś mógł już odpuścić. To całkiem przyjemne miejsce...

villaoliva - 2008-09-03, 09:34

Zgadza się. Jest przyjemna.
Ale to obecnie Przymorze - również ładna nazwa.

Dla mnie takie praktyki to ściema i wprowadzanie klientów w błąd.
Tak jak słynny Jelitkowski Dwór czy Centrum Matarnia w Złotej Karczmie.
No i Morena...

Małgosia - 2008-09-03, 09:41

Jagst napisał/a:
... ale mogło być gorzej. W społecznej świadomości pojawiają się dzielnice nazywane od przystanków kolejowych albo centrów handlowych. (...)


No właśnie, bywa gorzej. Ja mieszkam w Królewskiej Dolinie - ewentualnie można się zastanawiać, czy to już Diabełkowo, administracyjnie Wrzeszcz, a wciąż jak komuś tłumaczę, jak do mnie dojechać to w końcu widzę błysk zrozumienia w oczach i pada okrzyk: "A, to ty na Morenie mieszkasz!" Majster, który ostatnio u nas pracował też do telefonu do kogoś mówił: "Na Morenie tera robimy!"... Uff, już przestałam poprawiać innych i boję się, że niedługo sama, żeby nie komplikować spraw, zacznę tak mówić.

villaoliva - 2008-09-03, 09:41

Co byś powiedzia,ł gdyby bloki na Żabiance przybrały nazwę "Sopockie Drapacze Chmur". Wyjatkowa lokalizacja blisko dawnego kurortu Sopot. Wspaniałe widoki na lasy oliwskie i Zatoke Danzigą!

Przecież widać z nich Sopot, a zdjęcia na ew. stronie owego osiedla zdobiłyby zdjęcia hipodromu i sopockiego monciaka oraz molo. :hihi:

Dlaczego nie?

Jagst - 2008-09-03, 10:03

villaoliva napisał/a:
Co byś powiedzia,ł gdyby bloki na Żabiance przybrały nazwę "Sopockie Drapacze Chmur". Wyjatkowa lokalizacja blisko dawnego kurortu Sopot. Wspaniałe widoki na lasy oliwskie i Zatoke Danzigą!

No, najpierw takie miano dostałyby pewnie bloki na Przylesiu, na Kamiennym Potoku, na Brodwinie i na osiedlu Mickiewicza ;) Ale nie dostały.

Pewnie nie powiedziałbym niczego przyjemnego, ale to i tak byłoby lepsze, niż gdyby ktoś reklamował Hipodrom, że jest na Żabiance :hihi:

villaoliva napisał/a:

Przecież widać z nich Sopot, a zdjęcia na ew. stronie owego osiedla zdobiłyby zdjęcia hipodromu i sopockiego monciaka oraz molo. :hihi:

Dlaczego nie?

Właśnie, dlaczego nie? Taki już jest los pięknych, atrakcyjnych i prestiżowych miejscowości. Że ludzie chcą się pod nie "podpiąć". Nie zwalczysz tego, tak samo, jak "Moreny", albo "mieszkania na Wyścigach", albo willi "na Politechnice". Albo Wielki Kack staje się "Karwinami". To juz naprawdę jest obciach, ale nawet sami Wielkokacczanie mawiają, że mieszkają na Karwinach... Orłowo, do którego należą Kolibki, kiedyś należało do Kolibek.

Wspominałeś Przymorze - to zdaje się jest historia taka jak z Moreną, tylko wcześniejsza. Nazwa spółdzielni mieszkaniowej stała się nazwą dzielnicy, a teraz nawet ta dzielnica zaanektowała dawniejsze tereny Oliwy. Ostatniemy czasy nazwy deweloperów niekiedy przechodzą na nazwy budowanych przez nie osiedli. A z drugiej strony deweloperzy podpinają się pod nieswoje dzielnice. Te zjawiska są złe, tak samo jak ze "starowka". I tak samo nieuleczalne...

villaoliva - 2008-09-03, 10:19

Jagst napisał/a:
Wspominałeś Przymorze - to zdaje się jest historia taka jak z Moreną, tylko wcześniejsza. Nazwa spółdzielni mieszkaniowej stała się nazwą dzielnicy, a teraz nawet ta dzielnica zaanektowała dawniejsze oliwskie tereny.


Okazuje się, że jednak nie jest to taki sam przypadek jak Morena.

:arrow: http://pl.wikipedia.org/wiki/Przymorze#Historyczne

Cytat:
Przymorze, wbrew nazwie, nie sięgało pierwotnie do kąpieliska. Morfogenetycznie, obszar nadmorskiego Parku im. Ronalda Reagana należy bowiem do Jelitkowa. Przez większość czasu istnienia Przymorza, określeniem tym nazywano północny fragment współczesnego Przymorza Małego, od ul. Piastowskiej na północ, a także południową część dzisiejszej dzielnicy Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia. Całość była skupiona wokół Potoku Oliwskiego.


Historia
Pierwsze wzmianki o wsi Przymorze pochodzą z XI wieku, kiedy to wieś ta była dobrem klasztoru Cystersów w Oliwie. Dawniej wieś wzmiankowana jako Primore w 1279 i Prsimore w 1283. Około roku 1540 Przymorze przeszło w posiadanie Jana Konerta (Conrada), który wybudował młyn na Potoku Oliwskim zwany Kuźnią Konrada (leżący poza granicami współczesnego Przymorza).

W 1874 Przymorze stało się wsią gminną w okręgu urzędowym Zaspa. W 1907 weszło w skład Oliwy, a wraz z nią w granice administracyjne miasta Danziga w 1926. Należy do okręgu historycznego Oliwa.


Ładna historyczna nazwa.

Ale skoro znów Przymorze nie należy do Oliwy, to niech już bedzie Przymorzem.
Tylko mętlik się ludziom robi, np. przy wyborach do rad dzielnic.
Musiano wówczas tłumaczyć ludziom w jakiej dzielnicy mieszkają i miedzy jakimi ulicami się ona znajduje. Żenada.
Rady nie wybrano. Pewnie również z tego powodu, że to "przecież Oliwa".


Pumeks - 2008-09-03, 10:24

Cytat:
Pierwsze wzmianki o wsi Przymorze pochodzą z XI wieku, kiedy to wieś ta była dobrem klasztoru Cystersów w Oliwie.

Niezła bzdura. Dla XI wieku nie ma w ogóle ŻADNEGO dokumentu historycznego o Danzigu, Oliwie czy którejkolwiek innej miejscowości w regionie. A klasztor w Oliwie, zgodnie z moją wiedzą, powstał dopiero w ostatniej ćwierci XII wieku...

villaoliva - 2008-09-03, 10:29

To fakt. Tu się autor nie popisał.
Jagst - 2008-09-03, 10:37

pewnie pomyłka, miał wpisać XIII. Tak wynika z kontekstu.

Ale sama nazwa "Przymorze" to chyba (podobnie jak Wrzeszcz) była od dawna zapomniana, reaktywowana po 1945 roku. Prawda?

Pumeks - 2008-09-03, 10:54

Akurat Wrzeszcz był w użyciu w większości polskojęzycznych tekstów o Danzigu przed 1939 r., może nawet od końca XIX wieku (Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich).
Jagst - 2008-09-03, 11:03

Pumeks napisał/a:
Akurat Wrzeszcz był w użyciu w większości polskojęzycznych tekstów o Danzigu przed 1939 r., może nawet od końca XIX wieku (Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich).

Racja :oops:

Chociaż jednakowoż wydaje mi się, ze pomyliłem się o pół wieku tylko co do daty odkopania tej nazwy, a nie co do istoty zjawiska.

Hochstriess - 2008-09-03, 12:18

To podpinanie się, to nie jest rozmienianie na drobne, to konkretna zamiana na całkiem okragłe.
Nie tylko przystanki kolejowe bądź tramwajowe nadają nazwy dzielnicom. Jak mówię, że rezyduję na Dolnym Mieście to ludzkość nie wie, ale jak dodam "Łąkowa" lub dla innych "Kieturakis", to wtedy jest "ahaaaaaaaaaaaa" i "o boże" :hihi:
A ja przecież ani na Łąkowej ani na Kieturakisa nie mieszkam.
Podobnie jest przy sprzedaży mieszkań - Dolne Miasto, Długie Ogrody czy Stare Przedmieście (a wszystkie z legendą), to "siedem minut spacerem od miejsca na "s".
Czekam, aż Labaro sie zdecyduje na budowę osiedla i obstawiam ewentualne nazwy: Blaszanka VIP Resort, Blaszanka Motławska Bryza, Seledynowa Chmurka Villa Blaszanka.

fritzek - 2008-09-03, 12:35

Eeee, villa przesadzasz. Już zapomniałeś jak ostatnio wymyślaliśmy nazwy dla przyszłych inwestycji w Warzywodzie? :hihi: Najładniejszy jest "Oliwski Port" albo "Oliwska Przystań". Lokalizacja budynków jest przewidziana przy ulicy Oliwskiej, historycznym traktem od wieków łączącym Oliwę z Nowym Portem. Z wyższych kondygnacji budynku mieszkańcy będą mogli podziwiać danzigi port, latarnię morską, promy odpływające do Szwecji a nawet drogę na Ostrołękę.
Nas powinien zatrudnić jakiś deweloper :-P

Pumeks - 2008-09-03, 12:37

A mnie to już nie dziwi, skoro na tym forum osoba chcąca uchodzić za 'ogromnego miłośnika zabytków' nie odróżnia Długiego Targu od ulicy Długiej.
villaoliva - 2008-09-03, 13:23

Pumeks napisał/a:
A mnie to już nie dziwi, skoro na tym forum osoba chcąca uchodzić za 'ogromnego miłośnika zabytków' nie odróżnia Długiego Targu od ulicy Długiej.


Ten opis jest złośliwym efektem działania dawnego FWA na FDG i nie ma nic wspólnego o ile wiem z charakterem i upodobaniami danej osoby ;-)

stamp - 2008-09-03, 16:19

villaoliva napisał/a:
W Oliwie leży nawet plaża brzeźnieńska!


Tak dla ścisłości-w kontekście fotki to powinno być -plaża jelitkowska ;-)

stamp - 2008-09-03, 16:42

Edit- plaża przymorska :oops: ;-)
renekk - 2008-09-03, 18:01

Jagst napisał/a:
Ale sama nazwa "Przymorze" to chyba (podobnie jak Wrzeszcz) była od dawna zapomniana, reaktywowana po 1945 roku. Prawda?

Prawda. Poniżej odpowiedni ustęp z Hrabca.

Bobik - 2008-09-03, 18:24

Moje dziecinstwo i mlodosc spedzilem w Oliwie, ktora rozciagala sie od lasu oliwskiego do bylego Anglasu ( fabryki slodyczy na export ). Na tej wysokosci od strony polnocnej stalo i czesciowo stoi jeszcze pare starych, przedwojennych domow, ktore zaliczane byly i sa do Oliwy. Na reszcie terenu w kierunku polnocnym znajdowalo sie pare gospodarstw i pola. Na polze jezdzilismy do Jelitkowa, na Zabiance byly pola, Przymoze zaczelo powstawac w latach 60-tych, na Zaspie bylo lotnisko. Nie przypuszczam, by wczesniej, przed wojna Oliwa byla wieksza. Wszystkie tereny zabudowane po wojnie nie moga zaliczac sie wiec logicznie myslac do starej Oliwy, natomiast nazwa nowa Oliwa, to jest wielki pic na wode. Kazda nowo budowana osada - lepiej osiedle dostawalo nazwy nowych dzielnic.
Pumeks - 2008-09-05, 07:23

No proszę, a w dyskusji na portalu Trójmiasto pod artykułem o parku naukowo-technologicznym, internauci stwierdzili, że ulica Trzy Lipy jest "na Morenie". O, tempora, o, k... :evil:
fritzek - 2008-09-05, 12:25

Czyli tendencja jest taka, że Danzig ma się składać ze S.tarówki, Moreny i Oliwy.
Pumeks - 2008-09-05, 12:45

Ja od poniedziałku zmieniłem adres (bez przeprowadzki) i teraz mieszkam w dzielni "koło TESCO" :hihi:
villaoliva - 2008-09-05, 17:36

Danzig - Kołotesko :idea:
villaoliva - 2009-04-27, 11:39
Temat postu: Nazwy dzielnic Danziga
Wywiad będący zapowiedzią nowej książki profesora Januszajtisa o nazwach geograficznych w Danzigu.

Danzig wielu nazw

Cytat:
Dlaczego Miałki Szlak tak się nazywa? I czemu akurat Główne Miasto? Znawca Danziga, Andrzej Januszajtis wyjaśnia to dokładnie Lechowi Parellowi

Panie profesorze, skąd się wzięły nazwy dzielnic Danziga? Dlaczego Główne Miasto to nasza "starowka", ale Stare Miasto to już gdzie indziej.

Dzielnic i połaci Danzig ma mnóstwo. Tak samo jak jest wielki galimatias z nazwami. Jeśli zaczniemy od historycznego śródmieścia, to tu należy przede wszystkim wymienić "prawe miasto".

Co to takiego?!

Prawowite, szlachetne, wytworne... Ale po wojnie wprowadzono nazwę Główne Miasto, zresztą na podstawie zaledwie jednego zapisu łacińskiego "urbs principalis". I szkoda, że tak się stało. W dodatku wiele osób nazywa ten obszar starym miastem, bo jest to jedyna część dosyć dobrze odbudowana. Nawet urzędnicy traktują Główne i Stare Miasto razem, co jest oczywistym nonsensem.

A Stare Miasto?

Istnieje jak wiadomo od XIV w. Okolice dzisiejszego hotelu Heweliusz to samo jego serce. Stare jest też Przedmieście, czyli okolice kościołów Piotra i Pawła, św. Trójcy. Dzielnica ta zresztą zmieniała swoje nazwy. Najpierw była w użyciu nazwa Lastadia.

Czyli?

Łasztownia po polsku. Miejsce, gdzie buduje się statki. Potem było nazywane nowym miastem, a jeszcze później po prostu przedmieściem. Po 1945 żeśmy ją postarzyli.

Starego Przedmieścia często nie odróżnia się od Dolnego Miasta.

To jest błąd. Ono znajduje się za Motławą. I ma swoją historię bardzo ciekawą, datującą się od wieku XVII. Mnie przypomina Amsterdam czy inne miasta holenderskie, bo jest teren bardzo niski i mokry. Wobec tego zaczęto od budowy sieci kanałów. Do dzisiaj można poznać, gdzie one były, bo gdy w XIX w. je zasypano, poprowadzono na ich miejscu ulice: szersze niż inne.

Jak były rządzone te najważniejsze dzielnice?

Miasto Główne było najbardziej znaczące i najbogatsze, ale swój samorząd miało także Stare Miasto i Młode Miasto, założone przez Krzyżaków po to, żeby osłabić cały Danzig. Młode Miasto to okolice stoczni danzigiej. Po wojnie przez pewien czas nazywano ten obszar Nowym Miastem, co znów jest nieporozumieniem, bo tę nazwę już wcześniej nosiła dzielnica świętojańska Głównego Miasta i później przez pewien czas Stare Przedmieście. Kiedy gdańszczanie wypędzili Krzyżaków, rozebrali wszystko, co pozostało po nich. Śladów materialnych jest więc mało. Zachowały się natomiast pewne ślady w nazewnictwie. Boczna mała uliczka od ul. Jana z Kolna nazywa się Nowomiejska. Jeśli już, to powinna się nazywać Młodomiejska - bo od tego to się wywodzi.

A jeśli chodzi o inne obszary śródmieścia?

Ołowianka oczywiście, która zaczęła się jako krzyżacka szafarnia. Zespół spichlerzy i magazynów na potrzeby zamku leżącego po drugiej stronie Motławy.

Obok jest Wyspa Spichrzów.

Czyli Spichlerze - taka jest urzędowa nazwa. To była największa w całej Europie dzielnica magazynów portowych. To jest tak niezwykła rzecz, że ona musi być zewnętrznie odbudowana jak tylko się da. Powinny być zachowane także nazwy spichlerzy, bo - ciekawostka - początkowo były właśnie tylko one, bo nie było numeracji. Zachowało się mnóstwo danych o każdym ze spichlerzy. To, co będzie w środku w spichrzach, już musi zależeć od współczesnych potrzeb.

W jaki sposób zaczęły rozwijać się osady poza miastem?

Najpierw każda z tych wielkich i ważnych dzielnic miała swoje mury. W XVII wieku powstało 20 bastionów, kiedy nastały czasy potopu szwedzkiego, zaczęła się budowa nowego łańcucha umocnień na Biskupiej Górce i Górze Gradowej. I wówczas to powstały dzieła zewnętrzne. Były to te dwie góry z podnóżami: Zaroślak i Nowe Ogrody, choć te ostatnie rozwijały się już wcześniej. Nazwa pojawia się pierwszy raz w 1430 roku. Pozostałe dzielnice powstały z reguły z majątków albo z wsi należących do Danziga, chociaż pewna część należała też do klasztoru oliwskiego. Zawsze zwracam dużą uwagę na nazwy.
Dlaczego?

Przed wojną, paradoksalnie, kiedy panował język niemiecki, nazwy, w których tkwi polskie pochodzenie, były szanowane.

Na przykład?

Piecki. W nazwie Pickendorf, jak nazywał się ten obszar, kryje się polski biesiekierz, czyli diabli kierz. Nazwa pochodzi prawdopodobnie od krzewów janowca, które pokrywały te wzgórza. A po wojnie uparł się pierwszy prezes spółdzielni i zrobiła się z Piecek Morena. Co nie jest żadnym wyróżnikiem, bo morena jest u nas wszędzie: od Tczewa do Wejherowa. Urzędową nazwą są wprawdzie Piecki, ale ludzie mówią Morena. Inny ciekawy przypadek to Rudniki. Dawniej nazywały się Łąki Mieszczańskie, co specjalna komisja ładnie spolszczyła na Błonia.

Dlaczego więc Rudniki?

Jedno wielkie nieporozumienie. Najpierw nazwano tak nazwą historyczną Knipawę, co można tłumaczyć jako "obrzynek" - część odcięta od miasta, lub też jako gęstwinę. Tak czy inaczej to nazwa stara i ciekawa. Obowiązywała do 1945 roku. Polacy mówili bardziej z polska, Niemcy po swojemu. I nagle ktoś wymyślił Rudniki. A przecież tu nigdy nie było żadnej rudy darniowej ani rudników, czyli górników, którzy tę rudę kopią. Następnie połapano się w tym, ale już nie chciano zbytnio zmieniać, więc tę dzielnicę nazwano Rudno. Jednak znów nazwa Rudniki zaczęła się pojawiać, gdy w czasie jakichś wyborów połączono w jeden okręg Rudno i Błonia. Potem nazwa zaczęła się utrwalać na planach i tak zostało.

Ale przecież sporo nazw zachowano.

O tak, a niektóre nawet przetłumaczono z zacięciem. W XVII wieku wybrukowano drogę prowadzącą w kierunku Przejazdowa. Nazywała się Steindamm - kamienna grobla. A dla kontrastu, dalszą część, nieutwardzoną, nazwano Sandweg - piaszczysta droga. Po wojnie nazwano ją Miałki Szlak. Prawdziwa poezja!

villaoliva - 2010-02-15, 11:07

Blisko tematu

Mieszkańcy nie chcą nazwy ulicy, bo jest za trudna

Cytat:
Już wkrótce na mapie Gdyni pojawi się ulica Antanasa Baranauskasa, litewskiego biskupa i poety. Jej przyszli mieszkańcy Litwinów lubią, ale woleliby polską wersję nazwiska. Twierdzą, że tak trudna do wymówienia nazwa ulicy skomplikuje im życie.


Grün - 2010-02-15, 15:38

Niech się cieszą, że nie mieszkają przy Rabindranatha Tagore :hihi:
Tangens - 2010-02-15, 16:30

Albo Theophilusa Obikwu Madumere.
villaoliva - 2010-09-13, 08:24

Amerykańska stonka znowu atakuje Trójmiasto

Cytat:
Tym razem nie jest zrzucana przez jankesów na pola ziemniaków, ale i tak jest wszędzie. W nazwach firm, osiedli mieszkaniowych, obiektów sportowych, a nawet szkół i przedszkoli.


villaoliva - 2013-02-12, 15:18

Granice Oliwy oznakowane

Cytat:
Lokalizacje te (w większości) bardzo dokładnie pokrywają się z aktualnymi granicami dzielnicy Oliwa. Umiejscowienie znaków może być sporym zaskoczeniem dla mieszkańców Przymorza Małego czy też VII Dworu, przeświadczonych o mieszkaniu w Oliwie. O obecnych granicach administracyjnych, odmiennych od historycznych, zadecydowała przed laty Rada Miasta Danziga.

Bynio50 - 2013-02-12, 16:18

Dobry pomysł. Czy pozostałe dzielnice Danziga będą oznakowane ????? :?: :?:
villaoliva - 2013-02-12, 16:53

Jest Strzyża i Młyniska. A wszystko zależy od rad dzielnic, czy widzą taką potrzebę.
fritzek - 2013-02-13, 05:17

Nowy Port i bez tablic jest odrębnością w wielości.
A Oliwie z całego serca gratuluję tablic! Genialna sprawa! :brawo:

villaoliva - 2014-02-06, 22:07

Oddajcie nam Oliwę na Przymorzu!
Cytat:
Mieszkańcy ulic: Arkońskiej, Krzywoustego czy Beniowskiego zazwyczaj mówią, że mieszkają w Oliwie. Pojawił się pomysł rzeczywistego połączenia Przymorza Małego z Oliwą. Tak jak to było 22 lata temu.
Cytat:
Warto przypomnieć, że politycy podzielili Danzig "pod siebie", nie uwzględniając aspektów historycznych czy więzi społecznych. Podzielono Danzig tak, by poszczególne osiedla i dzielnice łatwiej było łączyć w miarę równe liczebnie okręgi wyborcze w wyborach lokalnych. Mamy na to dowody!

Pepo - 2014-02-07, 17:00

Villaoliva,

służę dowodami z okresu międzywojennego i wojennego :) Wycinki gazet, adresowniki... coś by się znalazło. Choć, zapewne, masz ich dużo.

villaoliva - 2014-02-07, 23:19

Bardzo dziękuję :-D
Komentarze pod tekstem i na FB pokazują zdecydowanie, że tam jest Oliwa. Tego się nie da podważyć :flaga:

Michał Szafran - 2014-02-08, 13:03

Jak jeszcze korzystałem z dobrodziejstw biblioteki na Krzywoustego czy też z hal MTG w czasie Balt Military Expo zawsze uważałem, że jetem w Oliwie. Całe życie w kłamstwie ;-)

Dla mnie to zawsze była i będzie Oliwa i tyle.

Bynio50 - 2014-02-08, 16:14

Na nic nasze uwagi . Mamy przecież "mundrych" radnych. OLIWA to OLIWA i basta. :viki:
villaoliva - 2014-02-10, 19:47

Młodzież (24 lata) się burzy! :szabla:


Czytelnik: Nie zabierajcie Przymorza Małego!

Cytat:
Jestem mieszkańcem tego osiedla od urodzenia, czyli od 24 lat, i nie znam ani jednej osoby z pokolenia osób urodzonych w latach 80. i 90., która nie byłaby świadoma swojej przynależności do Przymorza Małego.


Cytat:
A może z szacunku do przeszłości cofniemy się jeszcze bardziej, np. do okresu Wolnego Miasta Danziga i III Rzeszy? Zapewniam, że osoby pamiętające te czasy też mieszkają na Przymorzu Małym.

villaoliva - 2014-06-02, 22:43

Oliwa staje się dzielnicą Danziga
Cytat:
Oliwa po latach ponownie zyskuje status dzielnicy. Tym samym kończy się sztuczny podział Danziga na osiedla i dzielnice.

villaoliva - 2015-03-31, 09:43

Teraz będzie poprawnie :)

Rynarzewo zamiast Reniszewa
Cytat:
eniszewo zmienia nazwę na Rynarzewo. Od 2 kwietnia zmianę nazwy przystanków przy ul. Spacerowej wprowadza Zarząd Transportu Miejskiego w Danzigu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group