|
Wolne Forum Gdańsk Forum miłośników Gdańska |
|
Historia - Kluby "Kaponiera" i "Forty"/"GGOG&a
Pepo - 2014-08-21, 11:32 Temat postu: Kluby "Kaponiera" i "Forty"/"GGOG&a ... przekopuję się przez gazety, szczątkowe archiwalia, trochę wspomnień... i nic! (może inaczej: wciąż zbyt mało!).
Próbuję odtworzyć (w miarę dokładnie) czas funkcjonowania dwóch znanych (miejscami określanych jako "kultowe" wręcz) klubów, które funkcjonowały jakiś czas temu na Górze Gradowej:
- klubu "Forty" (w ostatnim okresie funkcjonowania "GGOG") w Redicie Napoleońskiej
- klubu "Kaponiera" w Kaponierze Południowej
Jeśli chodzi o "Forty" to klub powstał około 1995 r. (przynajmniej pod taka nazwą). Zakończył definitywnie działalność w październiku 2006 r. (od, zdaje się, 2005 r. był już to "GGOG", który wcześniej funkcjonował na Wajdeloty).
"Kaponiera" była starsza - na pewno działała już na przełomie lat 80. i 90. ub. w.
Czy ktoś z Forumowiczów byłby w tym temacie zdolny cokolwiek uzupełnić, doprecyzować? Strach pytać o Wasze wspomnienia, bo kluby były rozrywkowe Przynajmniej z tego, co ja pamiętam, pacholęciem będąc ;) Choć, niewiele pamiętam z samych wizyt...
"Forty" były ważniejszym (najważniejszym?) swego czasu klubem sceny muzyki techno w Danzigu. "Kaponiera" próbowała także dorównać sąsiadowi kroku w tym względzie, ale bywało różnie.
A więc? Otwieram puszkę Pandory - czekam na Wasze podpowiedzi, wskazówki, wspomnienia...
Ponury - 2014-09-09, 21:24
Właśnie na "Fortach" na jesieni 2002 roku doszło do niezłego numeru kryminalnego. Naćpany mężczyzna próbował w toalecie zdetonować granat. Na szczęście został powstrzymany. Jak się potem okazało, był to granat pochodzący z magazynów Marynarki Wojennej.
Lawina ruszyła, tzw. sprawa granatów została rozpoczęta...
Finał sprawy jest opisany tutaj:
https://groups.google.com/forum/#!topic/pl.misc.militaria/qc10h1x85uE
Cytat: | Afera w Marynarce Wojennej związana z kradzieżą granatów i amunicji wybuchła w
listopadzie 2002 r. Bawiący się w danzigiej dyskotece mężczyzna zagroził, że
zdetonuje tam granat F-1, który - jak się później okazało - pochodził właśnie z
magazynów Marynarki. Promień rażenia odłamków granatu tego typu wynosi ok. 200
m. Mężczyźnie postawiono zarzut usiłowania zabójstwa. Przebywa on obecnie na
obserwacji psychiatrycznej. |
|
|