| |
Wolne Forum Gdańsk
Forum miłośników Gdańska |
 |
Się dzieje - Ostatni Długi Ogrod
villaoliva - 2008-06-21, 12:48
Temat postu: Ostatni Długi Ogrod
Pamiętajcie o Długim Ogrodzie
| Cytat: | Maciej Kaufman, student architektury Politechniki Danzigiej tematem swojej pracy dyplomowej uczynił ostatni Długi Ogród Danziga. W obowiązujących planach zagospodarowania ma on zostać bezpowrotnie zniszczony. Młody architekt proponuje ocalić ten teren i uczynić z niego atrakcyjną część miasta.
animacja
Długie Ogrody, dzielnica od średniowiecza zamieszkana przez powroźników (tutejsze długie parcele idealnie nadawały się do wyplatania długich lin), w XVIII w. obsadzona pałacami danzigich prominentów, po zniszczeniach II wojny światowej sprowadzona została do jednej ulicy o tej samej nazwie, zdegradowana i zapomniana. Kiedy rok temu Maciej Kaufman zainteresował się jedną z tutejszych działek pod adresem Długie Ogrody 30 (po prawej stronie patrząc na Bramę Żuławską), nie zdawał sobie sprawy, na jaki skarb natrafił.
- Przestudiowałem źródła historyczne dotyczące tego terenu i doszedłem do wniosku, że mam do czynienia z ostatnim Długim Ogrodem, jaki przetrwał od czasów założenia dzielnicy w XIV w. - mówi Kaufman. - "Moja" parcela do dziś zachowała charakterystyczną dla tej dzielnicy długość 240 m i 12-metrową szerokość. Przy trakcie na Żuławy takich parcel było ponad 100. Na przestrzeni wieków działki łączono, przebijano nowe ulice kosztem ogrodów - ich liczba stopniowo malała.
Na terenie ostatniego ogrodu stoi dziś sześć budynków: zamieszkane XIX-wieczne oficyny od 30 lat przeznaczone do wyburzenia i jeden budynek już opuszczony, grożący zawaleniem (przy ul. Sadowej 4). Miejscowy plan zagospodarowania z 2000 r. zakłada wyburzenie pięciu z tych budynków i budowę w miejsce parceli ślepej drogi dojazdowej dla sąsiednich działek (mają już jeden dojazd). Ten sam plan zakłada wymóg nawiązania w elewacjach przyszłych domów w rejonie ul. Długie Ogrody do przedwojennych, wąskich podziałów parcelacyjnych oraz rekonstrukcje rozebranego sto lat temu Pałacu Mniszcha.
- Stawia się takie wymogi, a dopuszcza się do zniszczenia zachowanego ogrodu. To pokazuje ambiwalentny stosunek planu do historii - uważa młody architekt. - Postanowiłem odbudować Długi Ogród po swojemu.
Projekt "Ostatni Długi Ogród" zakłada wstawienie między istniejącą zabudowę sześciu nowych budynków mieszkalnych i schroniska młodzieżowego. Integracji "nowych i starych" mieszkańców ma służyć przestrzeń publiczna w formie ogrodu obsianego usłanym kwiatami trawnikiem, z brzozami i lipami. W ten sposób ostatni Długi Ogród stanie się ogrodem nie tylko z nazwy. Żeby zapobiec hałasowi dobiegającemu z ruchliwego Podwala Przedmiejskiego, projektant proponuje ustawienie wysokich ekranów.
- Małe i tanie, poprzez odpowiednią technologię, mieszkania w nowej zabudowie przeznaczam dla osób młodych i aktywnych, które chcą mieszkać w centrum, w nietypowym miejscu - tłumaczy autor.
Wojciech Targowski, promotor pracy: - Maciej wskazuje, w jaki sposób można przywrócić miastu jego historyczny fragment, z zachowaniem genius loci, lecz bez pocztówkowej rekonstrukcji, co było lansowane w Danzigu przez ostatnie lata.
Gabriela Rembarz, recenzentka: - Tak się dziś projektuje na świecie, gdy planuje się wprowadzenie nowej zabudowy w historycznej tkance miasta. Praca Macieja podejmuje aktualny w Danzigu temat rewitalizacji zdegradowanych historycznych dzielnic. Jego propozycja świetnie wpisuje się w pomysł nowoczesnego miasta, którego mieszkańcy niekoniecznie chcą sprowadzać się do wysokościowców.
Maciej Kaufman obronił wczoraj swoją pracę na ocenę bardzo dobrą, jeśli rektor PG poprze wniosek komisji, otrzyma ocenę celującą.
Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto
|
Grün - 2008-06-21, 17:00
Uznanie całości "obrabianego" terenu za jeden z "Długich ogrodów" jest sporą nadinterpretacją. Najwyżej połowa należy do tych ostatnich. Reszta to tereny poforteczne.
A budynki dodawane przez projekt są (jak zwykle zresztą) makabrycznie brzydkie.
facetka - 2008-07-10, 22:56
makabrycznie brzydkie, niestety
|
|