|
Wolne Forum Gdańsk Forum miłośników Gdańska |
|
Inne ciekawe - Koszyki do szklanek
fritzek - 2008-05-17, 15:10 Temat postu: Koszyki do szklanek Mosiądz i miedź bardzo grubo srebrzona. Na moje zwichnięte oko to Rosja. Koszyki wykonane techniką filigranu i granulacji. Bardzo pracochłonna technika. Skręca się dwa druciki ze sobą, potem rozklepuje, wygina, docina i lutuje. Granulacja, to po prostu nalutowywanie granulek na powierzchnię przedmiotu. Technika ma korzenie w starożytności.
Ja te koszyki kupiłam od bardzo spragnionego sąsiada za chyba 40 pln. Muszą iść do powtórnego srebrzenia. Moja kulpa, że je wrzuciłam do bębna polerskiego z za dużym granulatem i na za długo. No i się srebro wytarło.
A teraz mam pytanie do Szanownego Towarzystwa. Gdzie można kupić szklanki? Są szklanki świecące, grające, kanciaste, kolorowe. Ale zwykłej szklanki z cieniutkiego bezbarwnego szkła nie uświadczysz.
Hochstriess - 2008-05-17, 15:15
Pogrzebię w swoim Zakładzie Pracy, który niedługo pakowan będzie Z takich prostych "herbacianych" szklanek pija się piwo alt. Jeśli znajdę takie bez znacznika pojemności i bez grubego brzegu, to przywiozę.
fobcia - 2008-05-17, 15:27
Ja takie najzwyklejsze szklanki kupiłam w którymś z hipermarketów (Carrefour lub Real)parę miesięcy temu.
fritzek - 2008-05-17, 15:38
Hoch! Z góry wieeelkie dzięki
W marketach bywają, ale właśnie z takim paskudnym grubym, lanym brzegiem. I z podłego szkła. A do herbaty z duchem i konfiturą musi być szklanka z cieniutkiego szkła, z odcinanym brzegiem. Czasami bywają w antykwariatach oryginalne, rosyjskie, grawerowane szklanki. Ale "nieco" drogawe Nic to, do zimy daleko
Hochstriess - 2008-06-19, 18:20
Przejrzałam zasoby. Wszystkie szklanki z rantem i miarką - niestety. Te cieniutkie wytłukły sie szybko. Szkoda, myslałam, że się uchowały gdzieś, bo Ordnungsamt się do nich przyczepił i coś mi kołatało po głowie, że schowałam je w magazynie. Nie ma.
fritzek - 2008-06-19, 18:36
Trudno Hoch. Dzięki wielkie za zainteresowanie i pomoc.
Srebrzenie koszyków też póki co odpłynęło w siną dal.
Ale na herbatkę z prądem w szklankach z cieniutkiego szkła, w srebrzonych koszykach i tak się umówimy
|
|