jac - 2009-02-20, 00:38 Temat postu: promocja ksiązki - 25 lutego, godz. 16.00 Burmistrz Miasta Pruszcz Danzigi oraz Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna zapraszają na promocję książki pt. Historia Pruszcza Danzigiego do 1989 roku pod red. prof. dr hab. Błażeja Śliwińskiego. Spotkanie odbędzie się w środę 25 lutego o godz. 16.00 w siedzibie biblioteki przy ul. Wojska Polskiego 34 w Pruszczu Gd. 
Pumeks - 2009-02-20, 01:19 Polecam książkę, zwłaszcza rozdział o archeologii 
Jagst - 2009-02-20, 08:17 Temat postu: Re: promocja ksiązki - 25 lutego, godz. 16.00
Czym kierują się organizatorzy takich promocji ustalając je na dzień powszedni w godzinach pracy, albo w porze, która jest nieosiągalna dla szarego człowieczka nawet po skończeniu pracy? Czy tu chodzi o to, żeby przyjść mogli jedynie znajomi pracownicy naukowi, którzy mają nienormowany czas pracy, albo wręcz przyjdą w ramach obowiązków służbowych i nie będą zadawać głupich pytań? jac - 2009-02-20, 16:04 Myślę, że jakieś głupie pytanie się znajdą
Ale faktycznie godzina spotkania mało korzystna... Azaziz - 2009-02-21, 10:21 Taka okazja zdarza się pewnie bardzo rzadko, promocja książki małego miasta, więc biadolenie o godzinie jest co najmniej śmieszne  komu zależy to przyjdzie, kto stęka, to stękał będzie
Jagst - 2009-02-21, 14:01
A kto potrafi się teleportować na odległość 40 kilometrów równo o szesnastej to się teleportuje. Hochstriess - 2009-02-21, 17:37 Taa, urlop brać, nie?
Pumeks - 2009-02-23, 12:49 Właśnie dotarło do mnie coś w rodzaju zaproszenia ... cokolwiek późno i w takiej formie, że jakoś nie poczułem się zaproszony (choć jestem współautorem książki). Pomijam już okoliczność, że żeby tam dotrzeć, musiałbym wziąć przynajmniej 1 godz. wolnego z pracy. Chyba lepiej zrobię udając się do Domu Uphagena na wykład o godz. 17.00. jac - 2009-02-27, 01:50     
fotorelacja z promocji książki Historia Pruszcza Danzigiego do 1989 roku. Jacek - 2009-03-24, 12:57 Temat postu: Kradzież praw autorskich czy zaniedbanie? Zastanawia mnie, dlaczego tylko w podpisie jednej fotografii (skan widokowki z Pruszcza Gd.) nie podano źródła...... Może by zapytać wydawców skąd mieli źródło, czyżby pan Rogalski...sobie użyczył i zapomniał się spytać czy może? jac - 2009-04-01, 10:52 Skoro wydawca 'zapomniał' podpisać autora zdjęcia użytego na okładce książki - to źródło widokówki też można 'przeoczyć' 
|
